Są problemy z pogrzebem Eweliny Ślotały. Matka przekazała informacje
Ewelina Ślotała, znana autorka bestsellerów i była partnerka Jakuba Rzeźniczaka, zmarła w wieku 35 lat. Matka pisarki właśnie wyjawiła, że zmaga się z biurokratycznymi trudnościami, które utrudniają jej organizację pogrzebu córki.
17 grudnia przez wydawnictwo Prószyński Media ogłoszono śmierć Eweliny Ślotały. Autorka poczytnych bestsellerów zyskała popularność lata temu ze względu na związek z Jakubem Rzeźniczakiem. Przedwczesne odejście 35-letniej mamy kilkuletniego syna poruszyło opinią publiczną.
Matka Eweliny Ślotały wzięła na swoje barki organizację pogrzebu ukochanej córki. Niespodziewanie jednak pojawiła się przeszkoda. Pani Wanda poinformowała na łamach "Faktu", że brakuje jej jednego aktu zgonu osoby z jej rodziny.
"Nie wiem już kiedy jest dzień, kiedy noc, ale zajmuję się organizacją pogrzebu i właściwie została mi tylko jedna sprawa. Chodzi o jeden akt zgonu osoby z naszej rodziny. Jest potrzebny po to, bym mogła pochować córkę w rodzinnym grobie. Grób musi być na mnie, a nie na przodków, więc organizuję teraz niezbędną dokumentację. Dowiedziałam się, że muszę na nowo wykupić tam miejsce i jeszcze wykazać, że jest pokrewieństwo" - wyznała.
Matka Eweliny Ślotały poinformowała, że planuje pochować córkę w stolicy. To właśnie stamtąd pochodzi większość jej rodziny.
"Gdy będę miała wszystkie papiery, w końcu będę mogła się skupić na pochówku córki. Chcę pochować Ewelinkę tu w Warszawie, gdzie większość mojej rodziny się urodziła, choć część pouciekała i wielu z naszych przodków mieszka w Zakopanem. Gdy dostanę dokumenty, wierzę, że się uda i córka spocznie z bliskimi na Powązkach" - zakończyła pani Wanda.
Niedawno na temat przedwczesnej śmierci 35-letniej autorki książek o kulisach życia polskich elit wypowiedziała się prokuratura. Chociaż w sieci pojawia się mnóstwo plotek i teorii dotyczących przyczyn odejścia Ślotały, śledczy przekazali, że obecnie nie toczy się żadne postępowanie w tej sprawie.
"Uprzejmie informuję, że do chwili obecnej (...) nie wpłynęły materiały w tej sprawie, żadne postępowanie zatem nie jest prowadzone" - zdradził serwisowi Pudelek Piotr A. Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Głos w sprawie śmierci zabrał także Krzysztof Rutkowski, który wyjawił, że 20 grudnia miał się z nią spotkać.
"To jest dla mnie przykra absolutnie informacja. Bardzo dobrze znałem Ewelinę, bardzo dużo jej pomagałem. Mieliśmy teraz, 20 grudnia, mieć spotkanie wigilijne razem z Eweliną" - wspominał w rozmowie z "Faktem".
Zobacz też:
Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka nie żyje. Ewelina Ślotała osierociła syna
Ewelina Ślotała wrzuciła to parę tygodni temu. Wtedy nikt nie mógł wiedzieć