Sablewska: Dosyć kłamstw
Przed Edytą Górniak ciężka batalia przeciwko eksmężowi, Darkowi Krupie, oraz matce. Gwiazda w sądzie może liczyć na pomoc byłej menedżerki...
"Nie lubię kłamstwa. Będę broniła Edyty, jeśli jej matka dalej będzie mówić takie rzeczy!" - zapowiada w rozmowie z tygodnikiem "Takie jest życie" Maja Sablewska.
Menedżerka jest gotowa zeznawać na korzyść Edyty.
"Jest mi przykro, kiedy słyszę, jak ta kobieta mija się z prawdą. Nieraz byłam świadkiem, jak Edyta dzwoniła do niej i pytała, czy czegoś nie potrzebuje. Ale z tamtej strony nie było chęci pomocy" - tłumaczy.
Jej zdaniem Górniak nie można zarzucić niczego także jako matce. Kocha swojego synka nad życie i dba, by niczego mu nie zabrakło - zwłaszcza uczuć. Dlatego zależało jej, by chłopiec był wychowywany przez oboje rodziców. Nie tak jak ona, bez rodzonego ojca.
Słowa eksmenedżerki diwy to reakcja na ostatnie zapowiedzi Grażyny Jasik, matki Edyty, która zdecydowała się stanąć w obronie swojego zięcia Darka Krupy w sporze o majątek.
"Wystarczy jedna prośba Darka, a pojawię się w sądzie, żeby powiedzieć, jak było. (...) Ja nie poznaję mojej córki! To jakaś obca osoba. Bez serca" - stwierdziła pani Grażyna.