Reklama
Reklama

Saleta już po operacji

Wczoraj planowo o godzinie trzynastej rozpoczęła się operacja, w wyniki której Przemysław Saleta (39 l.) oddał nerkę swojej córce Nicole (13 l.). Transplantacja zakończyła się sukcesem.

Zabieg przeprowadzał dr hab. Andrzej Chmura, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej - informuje "Fakt". Operacja trwała dłużej niż planowano: "To mogło się przedłużyć z powodu potężnej budowy ciała pana Salety" - mówi prof. Grenda, nefrolog transplantolog z Centrum Zdrowia Dziecka zajmujący się przeszczepem nerki do organizmu Nicole.

Zabieg się udał. Przemek po operacji został przewieziony do specjalnej, sterylnej sali dla pacjentów po operacji pobrania narządów, gdzie spędzi dobę.

Około 15, karetka z Centrum Zdrowia Dziecka przyjechała po nerkę. Lekarze dokładnie zbadali pobraną nerkę, następnie karetka zawiozła ją do CZD w Międzylesiu, gdzie czekała na nią już trzynastoletnia Nicole.

Reklama

Dziewczynka cały dzień przyjmowała specjalne leki, dzięki którym nerka ojca miała szansę przyjąć się w jej organizmie: "Taka operacja trwa około 3 godzin. Od razu po niej dziewczynka trafi na salę pooperacyjną" - mówił prof. Grenda gazecie "Fakt". Pod jego opieką Nicole pozostanie w szpitalu przez około 18 dni.

Przemek będzie teraz musiał o siebie dbać: "Po kilku latach od przeszczepu dawcy są narażeni na nadciśnienie".

"Ale często żyją dłużej niż ludzie z obiema nerkami, bo chodzą regularnie do lekarza i wiedzą, że mają o siebie dbać" - dodaje prof. Grenda.

Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Przemysław Saleta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama