Sambor już nie zatańczy
W gorąco-chłodnym, szóstym odcinku "Tańca z Gwiazdami" odpadł znany m.in. z serialu "Tylko miłość" Sambor Czarnota. Gorąco było na parkiecie, bo królowała samba, chłodno - w ocenach jury.
Szósta odsłona tej edycji "Tańca z Gwiazdami" to święto samby i american smooth. Z gorącą, latynoską sambą zmierzyli się Sambor Czarnota i Magdalena Soszyńska-Michno, Alan Andersz i Blanka Winiarska, Marta Żmuda Trzebiatowska i Adam Król, Agata Kulesza i Stefano Terrazzino oraz Steve Allen i Anna Głogowska.
Natalia Lesz i Łukasz Czarnecki, Krzysztof "Diablo" Włodarczyk i Agnieszka Pomorska, Marek Włodarczyk i Kamila Kajak, oraz Oleg Savkin i Katarzyna Krupa zmierzyli się z mniej może u nas znanym tańcem - american smooth.
Większych niespodzianek nie było, po sześciu odcinkach pary nabrały już tanecznej ogłady i prezentują się co najmniej poprawnie. Komu brak talentu na parkiecie, nadrabia go humorem i równie zabawną nieporadnością, jak chociażby sportowcy Steve Allen i Krzysztof Diablo Włodarczyk, albo talentem aktorskim, dzięki któremu gwiazdy maskują techniczne - w tańcu - niedoskonałości. Po raz kolejny bardzo wysokie noty od profesjonalistów zebrali Alan Andersz i Blanka Winiarska oraz Natalia Lesz i Łukasz Czarnecki.
Jak zwykle nie zabrakło też gościa specjalnego, tym razem był nim Danny, który zaśpiewał swój największy przebój "Tokyo".