W domu Pazurów nie za ciekawie. Żona aktora wszystko spowodowała
W domu Edyty i Cezarego Pazury nadszedł czas na poważne zmiany. Jednak aranżowanie blisko 400-metrowego domu nie okazało się takie proste. Nie zabrakło też wpadki z winy Edyty. Ona sama jednak tego się nie wstydzi i nawet z tego żartuje!
Od momentu, kiedy Cezary Pazura spotkał Edytę Pazurę w pociągu minęło już 17 lat. Para dorobiła się w tym czasie trójki dzieci (Amelii, Antoniego i Rity) i ogromnego 400-metrowego domu. Nadszedł jednak w końcu czas na zmiany. Żona aktora chwaliła się nimi na Instagramie, ale nie zabrakło też wstydliwego "pochwalenia się" perypetiami w kuchni. I bynajmniej nie chodzi o gotowanie.
Na Instagramie Edyta Pazura pochwaliła się, że ich miłosne gniazdko potrzebuje odświeżenia. Jej oczkiem w głowie obecnie jest kuchnia. Żona aktora z radością pokazuje metamorfozę pomieszczenia, gdzie główną rolę będą odgrywały nowe meble, a także ogromny zlew.
Edyta Pazura nie ukrywa, że długo czekała na zmianę aranżacji. "W końcu będę miała duży zlew i nie będzie mi ciekło po bokach, nie będzie pryskało wszędzie. Mam taki sam na Warmii i jest genialny" - mówiła rozemocjonowana.
"Wczoraj sobie podłączyłam zmywareczkę, ale okazało się, że zmywareczka nie jest podłączona i miałam powódź, godzinę sprzątałam" - przyznała się na Instastory.
To jednak nie koniec zmian, bowiem wielkim finałem metamorfozy wnętrza będą... nowe uchwyty do szafek.
"Jak się skończy, to będzie pięknie, dzisiaj zamawiałam nowe gałki do szuflad i będzie cud malina" - dodała Edyta.
Zobacz też:
Córka Pazury została już poinformowana. Ojciec szykuje ją na najgorszeŻona Pazury wypowiedziała kontrowersyjne słowa. Nagle opublikowała w sieci taki wpis
Edyta Pazura otworzyła się na bardzo trudny temat. Wieści z domu niepokoją
Edyta Pazura wyznała, że nigdy sobie z tym nie poradziła. Do dziś wywołuje to u niej potok łez