Samojłowicz jednak straci pracę?
Wygląda na to, że trudny charakter Laury Samojłowicz pozbawi ją roli w serialu "Hotel 52". Aktorki ma już dość cała ekipa pracująca na planie produkcji.
Kilkakrotnie już pisaliśmy o kapryśnym zachowaniu 25-letniej Laury, z którą praca jest naprawdę ciężkim wyzwaniem. Aktorce groziło usunięcie z obsady "Hotelu 52" z powodu ciągłych konfliktów, jakie wywoływała.
Samojłowicz miała jednak pójść po rozum do głowy i ograniczyć swoje kaprysy. Niestety, magazyn "Gwiazdy" donosi, że wciąż może ona stracić pracę.
"Laura podpadła już nawet władzom stacji oraz głównym producentom serialu" - zdradził informator pisma. Scenarzyści podobno już pracują nad pozbyciem się na zawsze Natalii Lipskiej - postaci, którą gra aktorka.
Zobacz również: