Sanah nawiązała współpracę z potentatem wędliniarskim i będzie miała swoje własne kabanosy! Przebiją parówki Gessler?
Sanah niebawem odbędzie trasę koncertową, którą swoim patronatem objęła marka z branży wędliniarskiej. Jak się okazuje, częścią współpracy będzie wypuszczenie limitowanej wersji "kabanosików" Sanah!
Sanah to jedna z najbardziej popularnych obecnie gwiazd polskiej sceny muzycznej. Zuzanna Jurczak, bo tak naprawdę się nazywa, zaczynała swoją przygodę z muzyką od programów typu talent-show - "The Voice of Poland", brytyjskiej wersji "Got Talent", ale wówczas nie udało jej się przebić.
Jak się okazuje, w jej przypadku wystarczyło... wypuszczać swoje utwory w serwisie YouTube. Jej wokalem zainteresowała się jedna z wytwórni i wówczas poszło już jak z płatka.
Dziś niespełna 25-letnia gwiazda może się pochwalić trzema płytami, trasami koncertowymi po całej Polsce, a także uwielbieniem licznej rzeszy fanów.
Niebawem Sanah ruszy w kolejną trasę koncertową. Ta jednak będzie wyjątkowa, a wszystko za sprawą współpracy z potentatem branży wędliniarskiej, który został partnerem jej trasy.
Koncerty odbędą się w 11 miastach Polski, ale dla fanów Sanah przygotowano nie tylko muzyczną, ale i kulinarną ucztę! Jak się bowiem okazuje, częścią współpracy będzie wypuszczenie limitowanej edycji mięsnych przekąsek, które będą nosiły nazwę "Kabanosiki" i będą sygnowane jej pseudonimem artystycznym oraz nazwą jej najnowszego krążka "Uczta".
Jeśli jakiś fan Sanah przyjdzie na koncert głodny, będzie mógł się posilić kabanosami wokalistki.
"Produkty z limitowanej serii będzie można nabyć w trakcie koncertów oraz w wybranych sklepach firmowych Sokołów i Gzella w miastach, w których odbywać się będą koncerty. Punkty sprzedaży zostaną oznakowane plakatami informującymi o akcji" - czytamy na portalu portalspozywczy.pl.
Współprace gwiazd z rozmaitymi markami z wielu branż, także kulinarnych, nie są niczym nowym. Celebryci chętnie bowiem podejmują się reklam produktów spożywczych, jak i tych z branży przemysłowej.
Kilka lat temu Magda Gessler wypuściła swoje parówki o nazwie "Besos". Pomimo że na co dzień jest związana z branżą gastronomiczną, nie zagrzała zbyt długo miejsca w parówkowym biznesie.
Ceny produktów skutecznie odstraszały nawet zagorzałych fanów gwiazdy i koniec końców biznes zniknął.
"Parówka była genialna. Ponieważ Polska jest krajem hejtu, została wycofana. To jest kwestia zazdrości zawodowej i pewnych układów, w które nie warto wchodzić. Jednak przemysł mięsny nie jest kobiecy. W związku z tym musiałam się wycofać (...) dlatego, że czułam się zagrożona" - żaliła się wówczas w rozmowie z portalem przeambitni.pl.
Myślicie, że kabanosiki Sanah zrobią większą furorę niż parówki Magdy Gessler i staną się równie wielkim hitem co piosenki wokalistki? Skusicie się?
Zobacz też:
Szczere wyznanie partnerki zamordowanego dziennikarza TVN. Na jaw wychodzą nowe fakty
Rubikowie z dziećmi ubrani w takie same stroje tańczą do rytmu. "Fiki miki na Waikiki"
Rosjanie chwalą się filmem z detonacji pierwszej bomby jądrowej RDS-1
Rosyjski pocisk nad elektrownią atomową. "Groźba nowej katastrofy"