"Sanatorium miłości 5". Anita ukradnie Zdzicha? Zadała Uli straszny cios, a fani są wściekli i oburzeni

Show dla seniorów, którzy chcą przeżyć przygodę życia, czyli "Sanatorium miłości" od zawsze wzbudzało kontrowersję wśród widzów. Tym razem, w 3. odcinku "Sanatorium miłości 5" doszło do niespodziewanej zmiany zachowania jednego z uczestników - Zdzisława z Tczewa. W poprzednim odcinku był on na randce z Ulą z Gdańska i był nią wyraźnie zauroczony (z wzajemnością!).

Mimo panującej między nimi chemii następny odcinek przyniósł olbrzymie zaskoczenie. Okazuje się, że na kolejną randkę Zdzisław wybrał Anitę z Bydgoszczy. Jak do tego doszło?

W 3. odcinku "Sanatorium miłości 5" Marta Manowska postanowiła umilić pobyt kuracjuszy i jednocześnie skłonić ich do rywalizacji. Seniorzy wybrali się na warsztaty z tworzenia perfum, które następnie obdarowywali wybranych uczestników i uczestniczki. Tak oto pojawiły się kolejne pary!

Kompozycję zapachową zrobili dla siebie Bożena i Adam, a także Ula i Zdzisław, którzy już od drugiego odcinka uważani byli za pierwszą parę tej edycji. Zdzichu w ramach podziękowania pocałował Ulę w usta!

To jednak nie koniec... Panowie musieli zaimponować paniom swoimi kompozycjami sałatek. Wygrani mogli wybrać seniorkę, z którą pójdą na randkę. W ten oto sposób Dariusz wybrał Iwonę, Józef wybrał Asię, a Zdzisław... Anitę. 

Najbardziej zazdrosna i pewnie też rozczarowana poczuła się Ula, która jako pierwsza poszła na randkę ze Zdzisławem. Na dodatek Ula dzieli pokój z... Anitą, co dodatkowo jest niezręczne. Ula po powrocie Anity zachwyciła się bukietem polnym, który Zdzisław dał kobiecie na randce. 

Anita nie mogła się powstrzymać od złośliwości i kąśliwie dodała: "No widzisz, od Zdzisława. Teraz nie wiem, czy jest ładniejszy niż twój, czy nie. Nie wiem kogo wyróżnił - ciebie, czy mnie". Kiedy Ula stwierdziła, że chyba ją bardziej wyróżnił, Anita chciała jej podarować kwiaty.

"Zobacz, jaka Anita jest szlachetna, chciała mi te kwiatki oddać. No.. to miłe" - powiedziała bez przekonania Ula z Gdańska.

Anita wyznała współlokatorce, że miała ogromny lęk przed spotkaniem, ale ostatecznie dobrze jej się ze Zdzichem rozmawiało. Seniorzy wybrali się na randkę nad zalew Pińczowski, pływali stateczkiem i zrobili na koniec ognisko. Zdzisław piekł Anicie kiełbaski, a ona poczęstowała go alkoholem. "Byś zobaczyła Ula tą randkę, to naprawdę... Randka marzenie" - wyznała Anita.

"Wiem o tym, może nie musimy o tym mówić" - odparła rozgoryczona Ula.

"My ze Zdzichem na pewno mamy jakąś nić porozumienia i chciałabym tę nić rozwijać. Nie czułam, czegoś takiego, że coś się nie tak dzieje" - wyznała wyraźnie zaskoczona Ula. Fani "Sanatorium miłości" ewidentnie trzymają stronę zranionej Uli. W komentarzach na oficjalnym profilu na Facebooku nie brakuje słów otuchy i jednocześnie krytyki.

• "Facet okazał się beznadziejny. Już bym go nie chciała żeby nawet błagał. Tego kwiatu to pół światu. Ula super kobieta. A ta Anita to bezczelna baba".
• "Anita musiała dowalić Uli tekstem "ale mówię Ci randka marzenie". Nie lubię jej, zarozumiała dama".
• "Ula trochę sama stworzyła tą sytuację, prawie namawiając Zdzicha na randkę z Anita. Może chciała go sprawdzić".
• "Anita to bardzo złośliwa, mało taktowna osoba".
• "Oddać kwiatki? Toć to by było poniżenie dla Uli wziąć, czy ta Anita tego nie rozumie?"
• "Anita tryumfowała przed Ulą jakby wygrała mistrzostwa świata. Słabe to było, ale ten cały Zdzisiek nie jest wart takiego zamieszania".
• "Nagle przestawił się z Uli na Anitę? Szybko poszło".

Jak oceniacie 3. odcinek "Sanatorium miłości 5"? Do kogo bardziej pasuje Zdzisław - do Uli, czy Anity?

Zobacz też:

"Sanatorium miłości 5". Kuracjusze uruchomili zmysły. Zaskakujące roszady wśród uczestników [RELACJA]

Pierwsza para w "Sanatorium miłości 5"? Zdzisław i Ula czują do siebie miętę. Nie zabrakło też łez

"Sanatorium miłości 5". Kim jest Anita? Widzowie uznali uczestniczkę za materialistkę

"Sanatorium miłości 5". Kim jest Ula, która zawróciła w głowie kilku kuracjuszom?