Reklama
Reklama

Sandra Kubicka pojechała z synkiem nad Bałtyk i gorzko pożałowała. "Zauważasz, gdy jesteś matką"

Sandra Kubicka od kilku tygodni pochłonięta jest opieką nad synem Leonardem. Celebrytka z chęcią dzieli się z fanami zarówno pozytywnymi aspektami macierzyństwa, jak i trudami, które spotykają ją w codziennym życiu. Tym razem celebrytkę podczas spaceru spotkała bardzo przykra sytuacja. Sandra nie wytrzymała i w końcu powiedziała, co myśli na temat takiego zachowania.

Mało kto wierzył, że związek Kubickiej i Barona przetrwa. Oni jednak dali radę

Od początku związku z Alkiem Baronem Sandra Kubicka dość chętnie dzieliła się z fanami informacjami z ich życia. Para zaczęła spotykać się w 2021 roku. Związek ten budził początkowo sporo kontrowersji. Mało kto uważał, że kochliwy muzyk w końcu będzie stały w uczuciach. Pod koniec grudnia 2023 zakochani ogłosili, że zaręczyli się w Dubaju. Zaledwie kilka dni po tym wydarzeniu, okazało się, że Sandra jest w ciąży

Modelka zapewniała, że o ślubie z ukochanym nie ma mowy, dopóki nie urodzi dziecka. Sandra nie widziała się bowiem w takim stanie w sukni ślubnej. Być może była to tylko wymówka, którą chciała przekazać mediom. Początkiem kwietnia zakochani niespodziewanie wzięli ślub

Reklama

Ledwie Sandra Kubicka urodziła, a Baron już ogłosił to na scenie w Sopocie

Końcem maja na świat przyszedł ich syn Leonard. Wieści o tym ważnym wydarzeniu Alek Baron przekazał światu podczas koncertu w Sopocie.

"Bardzo ważny komunikat dla mnie, mam nadzieję, że dla was również. Chciałem was wszystkich serdecznie zaprosić do powitania na świecie i zrobienia wielkiego hałasu dla naszego syna Leonarda Milwiw-Barona oraz najdzielniejszej mamy świata, Sandry Milwiw-Baron. Kocham was bardzo!" - obwieścił z sopockiej sceny.

Od tego momentu życie modelki i muzyka wywróciło się do góry nogami.

Sandra Kubicka wyjechała z synkiem nad Bałtyk. Gorzko pożałowała

Sandra przyzwyczaiła się do częstych podróży. Nie unikała ich w trakcie ciąży. W niedawnym wywiadzie przyznała jednak, że razem z Baronem na razie odpuścili sobie jednak podróż poślubną. Mają zamiar poczekać, aż ich syn trochę podrośnie i będzie mógł razem z nimi wybrać się na jakieś egzotyczne wakacje.

Na ten moment rodzice Leonarda korzystają z uroków polskiego morza. Podczas spaceru nad Bałtykiem Sandrę spotkała bardzo nieprzyjemna sytuacja. Mieszkająca przez lata w Stanach celebrytka wciąż bywa niemiło zaskakiwana po powrocie do kraju. 

Okazało się, że chodnik, którym szła z wózkiem, jest za wąski. Dodatkowo przejście utrudniały zaparkowane na nim samochody. 

O tej sytuacji Sandra oczywiście zaalarmowała na swoim Instagramie. Wstawiła zdjęcie, na którym widać drogę z kostki brukowej, wąski chodniczek i kilka pojazdów.

Zdjęcie opatrzyła podpisem:

"To nie jest droga wózek friendly, a tym bardziej nie powinnam iść z dzieckiem po drodze, po której jeżdżą samochody. To są sytuacje, które zauważasz, szczególnie gdy jesteś matką".

Widać, że modelkę już teraz zmieniła rola matki. Sandra zauważa coraz więcej rzeczy, które wcześniej nie miały dla niej znaczenia. Czy coś jeszcze ją zaskoczy? Pewnie tak. O kolejnych perypetiach młodej mamy z pewnością dowiemy się z jej mediów społecznościowych.

Zobacz też:

Dopiero co urodziła, a teraz takie wieści o drugim dziecku. Leon będzie miał rodzeństwo

Sandra Kubicka nagle zwróciła się do fanów po porodzie. Wyznała to

Baron ma nie tylko znaną żonę, ale także babcię. Grała w popularnych serialach

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sandra Kubicka | Aleksander Milwiw-Baron
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy