Santor zaskoczona udziałem Steczkowskiej w Eurowizji. Pamięta jej występ w Opolu
Justyna Steczkowska będzie reprezentowała Polskę na 69. Konkursie Piosenki Eurowizji w Bazylei. Piosenkarka wygrała Wielki Finał Kwalifikacji, zdobywając 39 % głosów widzów. Oto jak to zwycięstwo skomentowała inna wielka gwiazda polskiej piosenki Irena Santor.
Irena Santor ponad 30 lat temu, bo latem 1994 roku, była przewodniczącą jury 31. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Na scenie pojawiła się wówczas nieznana jeszcze wielu zwyciężczyni "Szansy na sukces" - Justyna Steczkowska. 22-latka wygrała telewizyjny program, śpiewając brawurowo piosenkę z repertuaru grupy Maanam "Boskie Buenos". Jury było pod ogromnym wrażeniem, a Steczkowska trafiła do Opola.
Justyna Steczkowska w opolskim koncercie "Debiutów" wykonała utwór "Moja intymność", dzięki któremu wygrała konkurs, zdobywając nagrodę im. Anny Jantar. Santor tak wspomina jej występ sprzed 31 lat.
"Już wtedy Justynka była kompletną artystką. Wyszła na scenę, wiedziała, co chce przekazać, jak śpiewać, jak się poruszać. Miała osobowość. Powiedziałam wtedy: 'To perła. Nie zmarnujmy tego talentu'. No i wykrakałam" - mówi Irena Santor w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Justyna Steczkowska rok po wygranej w Opolu pojechała na festiwal Eurowizji do Dublina, gdzie z piosenką "Sama" zajęła 18 miejsce. Wokalistka postanowiła ponownie pokazać się na eurowizyjnej scenie. W ubiegłym roku jej piosenka przegrała rywalizację z utworem Luny. Jednak w tym roku Steczkowska była niepokonana.
14 lutego odbył się w TVP Wielki Finał Kwalifikacji do Eurowizji, w którym to widzowie głosowali na piosenkę, która ma reprezentować nasz kraj 17 maja w Bazylei. Justyna Steczkowska zdobyła aż 39 % głosów i to ona zaśpiewa na scenie St. Jakobshalle.
Irena Santor zapytana o piątkowy występ Steczkowskiej i jej ponowny udział w Eurowizji nie ukrywała, że nie spodziewała się, iż Justyna zdecyduje się na udział w konkursie.
"Byłam zaskoczona, jak dowiedziałam się, że Justyna chce poddać się ocenie publiczności, bo Eurowizja jest raczej dla tych, co dopiero chcą zaistnieć, a Justyna jest już uznaną artystką. Ale skoro tak zdecydowała, to znaczy, że ma atuty, że na pewno ma coś ciekawego i oryginalnego do zaproponowania" - mówiła Santor dla Świata Gwiazd.
Artystka jest pewna, że Justyna ma szanse na wygraną, bo jest w świetnej formie, a jej występy nadal zachwycają.
"Ostatnio, gdy widziałam Justynę w Opolu, zrobiła niesamowity spektakl. Było to coś tak oryginalnego i wyrazistego, że byłam pod ogromnym wrażeniem. Jestem szalenie ciekawa jej występu w Bazylei i trzymam mocno za nią kciuki. Z całego serca życzę jej jak najlepiej" - przyznaje szczerze Irena Santor.
Zobacz też:
Eurowizja 2025: To ona będzie reprezentowała Polskę
Już wskazali zwycięzcę Eurowizji. Niespodziewany zwrot dla Steczkowskiej
Wielkie poruszenie po preselekcjach Eurowizji. Internet wrze od komentarzy