Sara Boruc wyjawiła tajemnicę męża! Koledzy z kadry nie będą zadowoleni!
Sara Boruc (32 l.) wydała swój debiutancki singel, przy promocji którego udziela sporo wywiadów. W rozmowie z Piotrem Kędzierskim (36 l.) wyjawiła jednak pewien sekret swojego męża, Artura Boruca (38 l.). Bramkarz raczej nie będzie z tego zadowolony.
Sara Boruc do tej pory była znana głównie z tego, że jest żoną polskiego bramkarza i z tego, że przyjaźni się z inną WAGs - Mariną Łuczenko-Szczęsną (28 l.).
Jednak teraz sama stara się wybić w polskim show-biznesie jako piosenkarka. Właśnie wypuściła swoją debiutancką piosenkę, która na razie cieszy się całkiem niezłą opinią.
Z tej okazji była gościem w programie Piotra Kędzierskiego, ale dziennikarz chętniej pytał o jej życie prywatne niż o karierę. Zapytana o to, czy jest z wiadomych przyczyn fanką piłki nożnej, odpowiedziała z rozbrajającą szczerością:
"Jak mąż gra mecz, to jestem na meczu, jak grał w kadrze, to też byłam na meczu. Jednak jak go tam nie ma, to średnio mnie ta piłka interesuje".
To jednak nie wszystko. Po chwili początkująca wokalistka dodała też, że podobnie jest z jej mężem.
"To jest śmieszne, ale on nie jest jakimś super kibicem. Nie ma tak, że jest Liga Mistrzów i my musimy oglądać mecz. Jak oglądamy seriale, to nie ma, że się mecz zaczyna i przełączamy" - zdradziła Sara.
Widząc jednak zdziwienie prowadzącego, szybko dodała, że jak jest jakiś ważny mecz, to oczywiście kibicują razem z mężem. Możliwie, że także skuszą się tym na oglądanie starań Polskiej Kadry Narodowej podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2018, zamiast seriali.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: