Sara James ma ogromne powody do radości. Wyniki plebiscytu są jednoznaczne
A jednak werdykt ludzi nie pozostawił złudzeń. Od dłuższego czasu mówi się, że Sara James jest doskonałą kandydatką na Eurowizję 2025. Ludzie potwierdzili, że to właśnie ją chcieliby zobaczyć podczas przyszłorocznych występów. Oto dokładne wyniki plebiscytu.
"Dziennik Eurowizyjny" podjął się organizacji plebiscytu, w którym można było zagłosować na swojego faworyta, który miałby reprezentować kraj podczas Eurowizji 2025. Wyniki nie pozostawiły wątpliwości. Liderką zestawienia jest Sara James!
Na drugim miejscu uplasował się Jann, na trzecim Justyna Steczkowska, na czwartym Roksana Węgiel, a na piątym Margaret. Kolejne miejsca to: Doda, sanah, Viki Gabor, Ralph Kamiński i Dawid Podsiadło.
Sara James jest uznawana za jeden z najlepszych głosów młodego pokolenia. Zdobyła nawet Fryderyka za "najlepszy debiut fonograficzny".
O swoim podejściu do występu na Eurowizji 2025 Sara mówiła już w przeszłości - w trakcie rozmowy z TVML.
"Ja się zastanawiam bardzo mocno. Bardzo lubię Eurowizję, śledzę ją, w tym roku też śledziłam i trzymałam kciuki za Lunę. [...] Myślę, że bym chciała na pewno, ale to jeszcze zobaczymy. Zobaczymy, jak to pójdzie w przyszłym roku, czy w ogóle będą chcieli mnie ludzie w Polsce. Zobaczymy, jeszcze nic nie wiem, ale zobaczymy" - zdradziła.
Sara nie jest pewna, czy w przyszłym roku będzie gotowa - przede wszystkim pod względem repertuaru.
"To są bardziej takie rozkminy. Bardzo o tym myślę, bo trzeba być do tego przede wszystkim przygotowanym. Ja muszę być na to przygotowana. Nie mogę zrobić wstydu, więc nic pochopnie. Trzeba się zastanowić i przemyśleć to. Jak będę gotowa i będę miała gotowe wszystko, to się zgłoszę" - powiedziała.
Sara James chciałaby w 100% doszlifować występ, zanim podejmie decyzję o udziale w konkursie. Wygląda więc na to, że kiedy do tego dojdzie - będziemy mogli spodziewać się jasnej deklaracji.
"Myślę, że trzeba zrobić show. Jeszcze tak głęboko o tym nie myślałam, bo Eurowizja, to nie jest taki prosty "case". Tam trzeba się zastanowić, co i jak. Ja myślę, że jeśli miałoby to się wydarzyć, to chciałabym, żeby to było najbliższe mojemu sercu i zgodne ze mną. Bo jeśli coś nie jest prawdziwe, to widać to i czuć na odległość. Jak możesz śpiewać piosenkę, jeśli nie jesteś z niej dumny albo się jej wstydzisz. Więc tak..." - przekazała.
Czytaj też:
To nie był plotki. Sara James zabrała głos ws. Eurowizji 2025. Roksana Węgiel ma konkurentkę?
Sara James: Kim jest artystka, którą zachwyca się Simon Cowell w amerykańskim "Mam talent"?
Sara James znów to zrobiła. Spływają gratulacje z całego świata