Sarsa mówi szczerze o porodzie: "Macierzyństwo to moje nowe powołanie"
Sarsa, a raczej Marta Markiewicz (33 l.), długo stroniła od publicznych występów. Dawno niewidziana wokalistka oddała się macierzyństwu, o czym opowiedziała podczas telewizyjnego występu. Sarsa wyznała, że narodziny jej syna były "najważniejszym wydarzeniem" w jej życiu. Jak dziś wygląda życie artystki i młodej mamy?
Sarsa bardzo dba o swoją prywatność, dlatego wraz z partnerem Pawłem Smakulskim długo trzymali w tajemnicy informację o tym, że Marta spodziewa się dziecka. Radosna nowina była utrzymywana w tajemnicy aż do chwili, gdy mały Leonard pojawił się na świecie. Dziś, gdy chłopiec jest już trochę większy, Markiewicz powoli może wracać do pracy. Gwiazda opowiedziała w "Dzień dobry TVN" o nowym etapie w swoim życiu oraz najnowszej płycie o nazwie "Runostany".
Sarsa podczas występu w śniadaniówce zdradziła szczegóły swojej pracy, a także otworzyła się w kwestii rodzicielstwa. Zwykle skryta artystka przyznała, że Leonard jest teraz niemal całym jej światem, a ona czuje się spełnionym rodzicem. Co ciekawe, nigdy wcześniej nie przypuszczała, że tak dobrze odnajdzie się w roli matki. Rodzicielstwo nazywa wręcz "swoim powołaniem".
Marta, opowiadając o blaskach rodzicielstwa, zwróciła uwagę, jak wyjątkowe są matki, które nie zatracają swojej tożsamości, gdy na świecie pojawia się ich pociecha. Dla niej pojawienie się Leonarda dało jej siłę, by realizować się jako artystka.
Sarsa wystąpiła w TVN-ie w dość stonowanej, jak na siebie stylizacji. Próżno było szukać również słynnych "rogów", które zwykła nosić na swojej głowie.
Czy to oznacza, że Sarsa Markiewicz wraz z wydaniem nowego albumu zamierza zmienić swój dotychczasowy wizerunek?
Zobacz też:
Sarsa na Times Square. Piosenkarka pochwaliła się sukcesem za oceanem
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
Wróżka Anna Kempisty nie ma dobrych wieści dla maturzystów! "Musicie się bardzo
