Schreiber rozwiała wątpliwości ws. męża i Czarneckiego. Mówi o umowie [POMPONIK EXCLUSIVE]
Początki kariery Marianny Schreiber w show-biznesie wiązały się z kontrowersjami i tak jest do dziś. Tyle że od tego czasu wiele się w jej życiu zmieniło i aktualnie jest w trakcie rozwodu z mężem, a jej nowym partnerem jest Przemysław Czarnecki. W rozmowie z reporterem Pomponika wyjawiła, jaką umowę zawarła z ukochanym oraz czy pozbędzie się nazwiska męża.
Od debiutu Marianny Schreiber w show-biznesie minęły już trzy lata. Mało komu znana wówczas kobieta pojawiła się nagle w programie "Top Model" i nie byłoby w związku z tym żadnego szumu medialnego, gdyby nie fakt, iż o jej udziale nic nie wiedział jej mąż, ówczesny minister PiS, Łukasz Schreiber.
Celebrytka poczuła, że chce kontynuować karierę opartą na kontrowersjach i w niedługim czasie wywołała ich jeszcze kilka, m.in. pozując do zdjęć w negliżu.
Jakiś czas później postanowiła całkowicie zmienić poglądy w wielu kwestiach. Niestety, to nie wystarczyło, by jej małżeństwo przetrwało. W ubiegłym roku Marianna Schreiber wyżaliła się, że mąż zostawił ją dla innej kobiety. Dziś ona sama ma już nowego partnera, którym jest Przemysław Czarnecki. Naszemu reporterowi udało się porozmawiać z Marianną podczas eventu TikToka. Podczas wywiadu z nami wspomniała zarówno o mężu, jak i nowym partnerze.
W rozmowie z naszym reporterem Marianna Schreiber stanowczo stwierdziła, że nie zmieni nazwiska, które przyjęła po ślubie.
"Z tym nazwiskiem łączy mnie jedna trzecia mojego życia i to dosłownie. To nazwisko nosi też moja córka. I to też nie jest tak, że mam same złe wspomnienia z moim mężem. Jest to kawał mojego życia i nie zamierzam się tego pozbywać. Nawet jak wyjdę drugi raz za mąż, to nie wezmę kolejnego nazwiska, tylko raczej już po prostu do śmierci zostanę Marianną Schreiber" - wyznała Pomponikowi.
W trakcie rozmowy z naszym reporterem padło także nazwisko nowego ukochanego. Na pytanie, co daje jej relacja z Przemysławem Czarneckim, nie chciała się jednak szerzej wypowiedzieć. A wszystko dlatego, że... zawarła z nim swego rodzaju umowę. "My ustaliliśmy z Przemysławem, że nie będziemy wypowiadać się w tym temacie" - zakończyła.
Zobacz też:
Schreiber wymownie o gwiazdach "Królowej przetrwania". Znów nie gryzła się w język
Marianna Schreiber jest zniesmaczona Owsiakiem i WOŚP. Nie wytrzymała i tak skwitowała
Marianna Schreiber już chciała pakować walizki, a tu taka heca. Sama była w szoku