Sean Penn rozlicza się z byłymi żonami!
Sean Penn (53 l.) wyznał w wywiadzie, że nie był szczęśliwy w swoich poprzednich związkach.
Aktor słynie z tego, iż niezbyt często opowiada o życiu prywatnym.
Tym bardziej dziwi fakt, że dał się namówić magazynowi "Esquire" na zwierzenia.
Sean Penn opowiedział o miłości do swojej narzeczonej, Chralize Theron oraz o poprzednich małżeństwach, w których nie był zbyt szczęśliwy.
Przypomnijmy, że aktor w przeszłości był mężem Madonny oraz Robin Wright, z którą ma dwoje dzieci.
Wyznał, że o ile z pierwszą żoną utrzymuje dosyć przyjazne relacje, o tyle z drugą wręcz przeciwnie.
Zdradził, że dopiero przy Charlize Theron zrozumiał, co to znaczy być szczęśliwym.
Powiedział, że choć był żonaty dwukrotnie, czuje, że dopiero małżeństwo z Chralize będzie w stu procentach prawdziwe.
Ze szczerością stwierdził również, że sam jest zaskoczony faktem, że tak bardzo się zakochał w wieku 53 lat.
Nie szczędzi też czułych słów pod adresem narzeczonej.
"To cudowne uczucie spotkać w końcu kogoś, na kim tak bardzo ci zależy" - powiedział.