Sebastian Karpiel-Bułecka i Paulina Krupińska: Znów niewesoło w zakopiańskiej willi pary. Została tylko modlitwa!
Jak donosi katolicki tygodnik "Dobry Tydzień", Sebastian Karpiel-Bułecka i Paulina Krupińska-Karpiel w małżeństwie przerobili już niejeden kryzys, a w ich związku co jakiś czas "bywają ciche dni". Okazuje się, że w tych trudnych chwilach czasami potrafi im pomóc jedynie specjalna "modlitwa na kryzys". O co chodzi?
Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka od kilku już lat mierzą się z plotkami na temat rzekomego kryzysu w ich związku.
Zresztą sami zainteresowani nieco się do tego przyczynili. Szczególnie piękna modelka, która w wywiadach czasami pozwalała sobie na nadmierną szczerość.
"Nie byłam przygotowana na życie z artystą. Nie wiedziałam, że ktoś może tak długo myśleć. Pięć godzin milczy i zastanawia się, co zagra w czasie koncertu na swoich skrzypcach" - żaliła się Paulina w "Rewii".
Sebastian nie pozostawał jej dłużny:
"Nie zawsze jest pięknie i różowo. Przychodzą kłótnie i kryzysy. (...) Zwykle ja byłem punktem zapalnym, ale moja żona nie mogła tego zrozumieć, dopóki sama nie zaczęła występować na żywo w telewizji. Okazało się, że zaczęło ją łapać to samo. Ona wychodzi i się uśmiecha, wszystko dobrze, natomiast też ją to kosztuje dużo nerwów i przeżyć. To się troszkę teraz wyrównało" - mówił muzyk w wywiadzie dla WP.
I zresztą media właśnie w życiu na odległość upatrują powrotu problemów w ich małżeństwie. Paulina została bowiem prowadzącą "Dzień Dobry TVN", co wiąże się z częstymi wyjazdami do Warszawy.
Jak donosi "Dobry Tydzień", małżonkowie starają się panować nad wybuchowymi charakterami i wybuchami złości. Nieoceniona jest w tym przypadku "modlitwa na kryzys".
"W ich związku bywają ciche dni, ale oboje powierzają swoje troski Bogu i to im pomaga" - donosi katolicki tygodnik, przypominając że sam lider Zakopower potwierdził, jak wielki wpływ na ich małżeństwo ma rozmowa z Bogiem.
"Ja znajduję u siebie klucz do rozwiązania wszelkich konfliktów w modlitwie. Trzeba się modlić za siebie nawzajem w małżeństwie. Ile razy coś się źle u nas dzieje i się pomodlę, to po jakimś czasie wychodzimy na prostą. Tego się trzymam" - wyjawił Sebastian.
Zobacz także:
Niepokojące wieści o Sebastianie Karpiel-Bułecka i Paulinie Krupińskiej! Mamy komentarz!
Paulina Krupińska o ciągłych kłótniach z mężem. "Już zdążyłam się do tego przyzwyczaić"
Krupińska nie martwi się o pieniądze. Mądrze ulokowała oszczędności