Sebastian z "Rolnika" idzie w ślady Waldemara. Wpis kandydatki wiele wyjaśnia
W "Rolnik szuka żony" Sebastian wywołał prawdziwą burzę. W bardzo niemiły sposób rozstał się z Kasią. Sam podjął decyzję o rozstaniu, nie dając Kasi nawet szansy na dyskusję. Na dodatek na koniec oświadczył, że... zadzwoni do Patrycji, czyli kandydatki, którą wcześniej odesłał do domu.
"Rolnik szuka żony" choć już za chwilę się kończy, to emocje związane z programem rosną z odcinka na odcinek. Wydawało się, że w ostatnim epizodzie widzowie dostaną odpowiedzi na wiele pytań. Tymczasem niewiadome się mnożą. Najbardziej jasna sytuacja jest u Agaty, która zakończyła relację z Irkiem i para rozeszła się w przyjaźni. Rafał i Dominika powoli snują plany na przyszłość. Trochę bardziej niecierpliwy jest Marcin, który już w przyszłym roku chciałby poślubić Anię. Wiktoria została porzucona przez Adama. Widzowie liczą, że odezwie się do Szymona. Najwięcej kontrowersji budzi Sebastian.
Sebastian z "Rolnik szuka żony" 11 już na etapie czytania listów i przeglądania zdjęć kandydatek wybrał Patrycję. Blondynka od razu została jego faworytką. Kiedy Wszystkie kandydatki przyjechały na pierwsze spotkanie z rolnikiem, tylko ona została obdarowana kwiatami przez Sebastiana. Na gospodarstwie rolnika pojawiła się obok Ani i Kasi. Jakież było zdziwienie, kiedy rolnik odesłał Patrycję do domu już po kilku dniach i wybrał ostatecznie spokojną Kasię.
Wszystko układało się w dobrze, jednak Sebastian ciągle zachowywał dystans wobec Kasi. Nie chciał obiecywać jej niczego, a nawet nie snuł żadnych planów na przyszłość, w których uczestniczyłaby Kasia. W ostatnim odcinku widzowie "Rolnik szuka żony" zobaczyli dość niemiłe pożegnanie Sebastiana i Kasi.
"Widziałam jego oschłość i to mnie dystansowało. Wróciłam do domu, to odciął mnie totalnie. Dwa tygodnie nie odzywał się totalnie. Uważam, że bym się odnalazła. Chciałabym spokojniejszego życia. Lubię i umiem ciężko pracować. To jest bardzo ogólnikowe, że bym się nie odnalazła" - żaliła się przed kamerą Kasia.
Kiedy Sebastian i Kasia rozchodzili się po tym spotkaniu, rolnik był zadowolony z siebie, że wszystko się wyjaśniło.
Po minie Kasi widać było, że ma zupełnie inne odczucia. Sebastian za to miał już nowy plan. Zadeklarował, że... zadzwoni do innej kandydatki, którą wcześniej odrzucił!
"Wracam do siebie na gospodarstwo. Ważne, że rozstaliśmy się w zgodzie. Żniwa tuż tuż. Zadzwonię do Patrycji. Powinna być miła rozmowa" - świadczył zadowolony bohater show "Rolnik szuka żony".
Widzowie "Rolnik szuka żony" podejrzewają, że Sabastian pójdzie drogą Waldemara z poprzedniej edycji randkowego show. Choć zerwał z Kasią w finale może pokazać się z Patrycją. Patrycja, dla której "Rolnik szuka żony" nie jest pierwszym programem, w którym bierze udział, zamieściła w sieci wpis. Niektórzy doszukują się w nim drugiego dnia i zapowiedzi powrotu na ekran.
"Kochać to umieć pozwolić komuś odejść, nawet, jeśli się go darzy wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu i zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu - czytamy w instagramowej relacji Patrycji.
Myślicie, że Sebastian i Patrycja będą razem?
Zobacz też:
Okrzyknięto go największą porażką "Rolnika". Tak potraktował partnerkę
Oświadczyny i rozstanie w "Rolniku" jeszcze przed finałem. Po nich nikt się nie spodziewał
Sebastian z "Rolnika" nie jest zadowolony. Widzowie nie dowierzają
Afera w "Rolniku". Agata przebierała w kandydatach i się zaczęło
Manowska przecierała oczy w "Rolniku": "Takiego numeru nikt mi jeszcze nie wywinął"