Sekrety królowej Elżbiety! Ujawniono, co jest surowo zakazane w pałacu
Okazuje się, że królowa Elżbieta II ma swoje zasady, co do... pałacowej kuchni. Jej były nadworny szef, Darren McGrady ujawnił, czego pod żadnym pozorem nie wolno podawać monarchini. W rozmowie z "Marie Claire" zdradził wszystkie sekrety.
Królowa Elżbieta II słynie z zamiłowania do zasad i reguł. Rzadko je łamie i są to jedynie wyjątkowe sytuacje. Monarchini przykłada wagę do tradycji i szanuje spuściznę swoich przodków.
Tym razem na jaw wyszły sekrety... pałacowego menu. Były nadworny szef kuchni, Darren McGrady postanowił podzielić się tajemnicami, które skrywa monarchini. Opowiedział wszystko w rozmowie z magazynem "Marie Claire".
Ostatnio dowiedzieliśmy się, że królowa Elżbieta II lubuje się w hamburgerach z dziczyzny, ale bez... bułki. Jest jednak coś, czego za żadne skarby nie wolno jej podawać i co nie może pojawić się na stole, nawet podczas kolacji dla gości.
Królowa nie toleruje czosnku i nie może on być używany w absolutnie żadnej potrawie. Już wcześniej pojawiły się podobne informacje, mówiła o tym Camilla Parker-Bowles podczas występu w Masterchef Australia.
Drugim "zakazanym" składnikiem jest cebula! Dopuszczalna jest jedynie jej minimalna ilość tyle, ile wymaga tego przepis i ani plasterka więcej.