Seksbomba z Hollywood trafiła na ulicę! Przez używki straciła pieniądze, a nawet zęby
Loni Willison (39 l.) była kiedyś na samym szczycie. Wyglądu i kariery mogła pozazdrościć jej niejedna osoba. Parę lat temu piękna 39-latka popadła w nałóg, z którego do tej pory nie wyszła. Gwiazda wylądowała na ulicy i na własnej skórze doświadczyła problemu bezdomności. Poznajcie jej historię.
Loni Willison w mediach zasłynęła jako modelka i celebrytka. Blondwłosa piękność pojawiała się na okładkach zagranicznych magazynów, brała udział w pokazach mody, a także występowała w filmach i serialach. Nic więc nie zapowiadało tragedii, do której doszło.
Loni Willison w 2012 roku wyszła za mąż za aktora znanego szerszej publiczności ze "Słonecznego patrolu". Niestety ich miłość nie przetrwała próby czasu. Dwa lata po ślubie Jeremy Jackson próbował zamordować Loni. Mężczyzna miał również regularnie bić modelkę. Po jednym z takich incydentów Willison wylądowała w szpitalu z połamanymi żebrami. Do rozwodu doszło kilka miesięcy później.
Po rozwodzie Loni wpadła w depresję. Gwiazda sięgnęła też po alkohol i używki. Odsunęła się od show-biznesu i zatrudniła jako asystentka w gabinecie chirurgii plastycznej. Niestety jej pracodawcy szybko zorientowali się, że Loni przychodzi do pracy pod wpływem narkotyków i napojów wysokoprocentowych. Kobieta została zwolniona. Los się jednak do niej uśmiechnął. Pomocną dłoń wyciągnęła do niej koleżanka, z którą była gwiazda zamieszkała. Niestety, to nie pomogło w walce z uzależnieniem.
Po jakimś czasie Willison wylądowała na ulicy. Po kilku miesiącach życia w bezdomności aktorka została przyłapana przez fotoreporterów. Kiedy zdjęcia ujrzały światło dzienne, w social mediach zawrzało. Nikt nie spodziewał się tego, że piękna blondynka tak skończy.
Na fotografiach widzimy wychudzoną kobietę bez zębów, która wyjada resztki ze śmietnika. Cały swój dobytek Loni umieściła w sklepowym wózku.
"Nie chcę rozmawiać z przyjaciółmi, mam się dobrze. Nie chcę, żeby ktoś mi pomagał. Nie mam telefonu komórkowego. Mam jedzenie i mam miejsce do spania. Dostaję pieniądze tu i tam, a jedzenie jest w śmietnikach i w pobliżu sklepów. Jest tego dużo" - powiedziała fotoreporterom "The Sun" była modelka. Czy ktoś zdoła jej jeszcze pomóc?
Zobacz też:
Loni Willison żyje na ulicach Hollywood. Przykre, co się stało z amerykańską gwiazdą!