Sensacyjne plotki o Olszówce i Machalicy! A jednak?
Edyta Olszówka (46 l.) i Piotr Machalica (63 l.) nie mogą o sobie zapomnieć. Szykuje się sensacyjny powrót? Wiele na to wskazuje...
Była jedną z pierwszych osób, które dowiedziały się, że Piotr Machalica żegna się ze stanowiskiem dyrektora teatru im. A. Mickiewicza w Częstochowie.
Z Piotrem nie są już parą od wielu lat, ale dobro ekspartnera Edycie Olszówce wciąż leży na sercu.
Wiedziała, że teatr w Częstochowie przez ostatnie lata był całym jego światem. Miał głowę pełną pomysłów, sprowadził najlepszych aktorów, do teatru przychodziły tłumy. Robił plany na wiele lat.
Niestety, choroba serca, na jaką aktor cierpi od lat, okazała się silniejsza. Lekarze stwierdzili, że stres jest dla niego zabójczy, więc musiał podjąć trudną decyzję o powrocie do Warszawy.
"Nie miał wyjścia, Edyta też to wiedziała. I wiedziała, jak to przeżywa. Zadzwoniła. Umówili się na spotkanie. I coś znów „chwyciło”. Teraz spotykają się co jakiś czas. Piotr na te spotkania bardzo czeka" – mówi tygodnikowi "Świat i Ludzie" znajomy aktora.
Pani Edyta spędziła z aktorem sześć pełnych miłosnych uniesień lat. On dla niej po 24 latach rozstał się z żoną. Ale ta miłość nie była prosta. Aktor miał długi, które zostawiła mu żona. Pani
Edyta znalazła się w środku kłopotliwej sytuacji. Mówiono, że ta miłość wiele ją kosztuje... w każdym sensie. W końcu problemy zaczęły ją przerastać.
Rozstali się. Jednak mówili o sobie serdecznie.
"Rzadko się widujemy, ale jak już nam się uda spotkać, to wtedy lubimy ze sobą rozmawiać" – opowiadał po rozstaniu pan Piotr.
Mężczyzna z przeszłością, kobieta po przejściach
To ona przekonała go w 2006 r., by przeniósł się do Częstochowy. Jako dyrektor artystyczny był w swoim żywiole i czuł się spełniony.
Kiedy aktorka postanowiła wrócić do życia w pojedynkę, obowiązki w Częstochowie były dla pana Piotra terapią po rozstaniu.
A ona wciąż jego „dyrektorskiej” karierze kibicowała. W życiu byłego partnera przyszedł jednak czas na zmiany.
Wrócił do swojego mieszkania w Warszawie. Och-Teatr wystawił sztukę „Mój ulubiony Młynarski”, z którą pan Piotr jeździ po całym kraju.
Mówi się, że aktor szykuje kolejną i chciałby w niej wystąpić z panią Edytą. Oboje mają na to ochotę. Przysłowie mówi wszak, że stara miłość nie rdzewieje...