Sensacyjne wieści o Grażynie Torbickiej! Kto by przypuszczał!
Dyrektorzy stacji wciąż kuszą Grażynę Torbicką (57 l.) ofertami pracy. Jak jednak dowiedziało sie "Na Żywo", prezenterka już ponoć dokonała wyboru...
Olbrzymia wiedza o kinematografii, przyjacielskie kontakty z gwiazdami międzynarodowego formatu, nienaganna prezencja.
Posiadająca te przymioty Grażyna po rozstaniu z TVP może przebierać w ofertach pracy. Chętnie zatrudniłoby ją kierownictwo TVN-u, Polsatu i stacji TLC Polska.
Gwiazda skłania się ku jednej z ofert...
Jako pierwszy zwrócił się do prezenterki dyrektor programowy TVN-u Edward Miszczak. Nie tylko zaoferował jej pracę, ale i pieniądze na sfinansowanie Festiwalu Dwa Brzegi. Torbicka przyjęła ofertę sponsorowania filmowej imprezy w Kazimierzu, ale powstrzymała się z podjęciem długofalowej współpracy.
Jako nowa ambasadorka firmy kosmetycznej nie musiała martwić się o finanse i mogła spokojnie zastanowić się nad zawodową przyszłością.
Jak pisało "Na Żywo", kolejną propozycję złożyły gwieździe jej była koleżanka z TVP 2 Agata Młynarska, od września 2016 r. dyrektor rozwoju telewizji TLC Polska.
W końcu swoją ofertę zaproponowała Grażynie jej była szefowa z TVP 2, Nina Terentiew, obecnie dyrektor programowa Polsatu. Propozycja tej drugiej jest tak zaskakująca, że najbardziej zaintrygowała gwiazdę.
"Nina chce namówić Grażynę, by zaczęła współpracę z jej stacją od pojawienia się w charakterze gościa specjalnego na festiwalu Top Trendy. Jest przekonana, że Torbicka w roli prowadzącej podniosłaby prestiż imprezy" – zdradza informator tygodnika.
Nina Terentiew jest znana z tego, że obsadza gwiazdy w nowych dla nich rolach. To ona uwierzyła w talent prezenterski Kasi Cichopek i Anny Głogowskiej.
Torbicką, z którą od czasu wspólnej pracy w TVP 2 jest zaprzyjaźniona, wysoko ceni.
"Chciałabym ją u siebie i mając dla Grażyny odpowiednią propozycję, zgodną z jej zainteresowaniami, na pewno ją złożę" – zapowiadała.
Czy obopólna sympatia pań skłoni je do nawiązania stałej współpracy?