Reklama
Reklama

Sensacyjne wieści od Majdanów. Małgorzata ujawniła całą prawdę o Radosławie

Małgorzata Rozenek-Majdan (45 l.) i Radosław Majdan (51 l.) są parą z 10-letnim stażem, z czego 7 lat spędzili jako małżeństwo. Chociaż początkowo mało kto wróżył im świetlaną przyszłość, Majdanowie uchodzą w polskim show biznesie za wzorową parę. Niestety, jak ostatnio dała do zrozumienia Małgorzata Rozenek-Majdan, pozory czasem mylą…

Małgorzata Rozenek-Majdan swoją telewizyjną karierę zaczynała od sprzątania. W programie „Perfekcyjna pani domu” przekonywała, że gwarancją udanego życia jest porządek w mieszkaniu i dzieliła się pomysłami na skuteczne zwalczanie kurzu, pleśni oraz kamienia. 

Małgorzata Rozenek-Majdan: cały dom na jej głowie

Celebrytka nigdy nie ukrywała, że jej telewizyjny wizerunek ma oparcie w rzeczywistości, bo prywatnie także jest pedantką. Przyznawała przy tym, że pod tym względem jej mąż, Radosław Majdan, mocno od niej odstaje. Jak ujawniła Rozenek-Majdan w rozmowie z „Faktem”, w nikłym stopniu podciągnął się od tamtego czasu. 

Reklama

Zapytana, czy jej małżeństwo z Radosławem opiera się na partnerstwie, w pierwszym odruchu odpowiedziała twierdząco, ale szybko się poprawiła:

„Chociaż Radosław nie jest typem, który cokolwiek robi w domu i nigdy nie miał takiej potrzeby ani ambicji, więc go do tego nie angażuję. Rzeczywiście jestem osobą, która trzyma budżet rodzinny. Jednak z drugiej strony jesteśmy rodziną, która zawsze wspólnie decyduje o wszystkich wydatkach”. 

Małgorzata i Radosław Majdanowie: kto rządzi w związku?

Chyba i bez wyznań Małgorzaty obyło się bez większych wątpliwości, kto jest siłą napędową małżeństwa Majdanów. Zresztą celebrytka przebąkiwała o tym już wcześniej, jak choćby w udzielonym 4 lata po pierwszej randce z Radosławem wywiadzie dla „Gali”. Dała wtedy do zrozumienia, że Radosław, wiążąc się z nią, wygrał los na loterii, bo nie musi się w domu specjalnie przepracowywać:

"Często słyszę, że w naszej rodzinie to ja dyktuję warunki. Tymczasem moje potrzeby są ostatnie na liście domowych priorytetów. W naszej rodzinie panuje tradycyjny podział ról. Dla mnie to oczywiste, że wstaję rano, robię śniadanie dla wszystkich. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej. Ja muszę dbać o dom". 

Radosław Majdan całym sercem za partnerstwem. Teoretycznie...

O dziwo, rok temu z okazji kampanii społecznej  „Róbcie to razem, jak Radek z Gosią”, Radosław próbował wszystkim wmówić, że podział obowiązków w ich rodzinie wcale nie wygląda tak, jak przedstawia to Małgorzata. W wywiadzie dla „Vivy” przekonywał wtedy, że chociaż - jego zdaniem - kobiety są genetycznie zaprogramowane do sprzątania, to obsługa mopa nie urąga męskiej godności:

"Wydaje mi się, że z reguły kobiety lepiej znają się na prowadzeniu domu, ale to przecież nie oznacza, że powinny robić to same i że mężczyźni nie są w stanie się tego nauczyć. To tylko i wyłącznie kwestia dobrej woli. Całym sercem jestem za sprawiedliwym podziałem obowiązków domowych i uważam, że mężczyźni powinni się w nie angażować na równi z kobietami. To przecież żaden powód do wstydu. Wręcz przeciwnie – to jedna z cech nowoczesnego faceta. Często sprzątam przy muzyce. Włączam sobie płytę Guns N’Roses i odkurzam mieszkanie albo myję mopem podłogę". 

Cóż, jak można wywnioskować z najnowszej wypowiedzi Rozenek-Majdan dla „Faktu”, był to tylko etap przejściowy…

Zobacz też:

Małgorzata Rozenek zapomniała o zasadach bezpieczeństwa. Nierozwaga mogła ją wiele kosztować

Majdan niespodziewanie zostawił Rozenek. Nawet przestał odbierać telefon

Awantura wokół Małgorzaty Rozenek-Majdan, ludziom puściły nerwy. Lawina krytycznych komentarzy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Rozenek | Radosław Majdan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy