Sikora i Tomaszewska potwierdzili doniesienia. Wprost mówią o zrujnowanych nerwach
Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora przez długi czas tworzyli zgrany duet prowadzących. Niestety, ze względu na decyzje stacji, oboje musieli pożegnać się z pracą i znaleźć inne zajęcie. Ostatecznie wyszli na tym bardzo dobrze, jednak od tego czasu nie mieli okazji pracować ze sobą na ekranie. Na szczęście chętnie pojawiają się razem w mediach społecznościowych. Ostatnio nagrali nawet filmik, w którym wprost mówią o zrujnowanych nerwach. O co chodzi? Oto szczegóły.
Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora ponad rok temu pożegnali się z pracą w "Pytaniu na śniadanie" w dość kontrowersyjnych okolicznościach. Stacja zdecydowała się wówczas wymienić wszystkich prowadzących formatu.
Ostatecznie ten ruch wyszedł Tomaszewskiej i Sikorze na dobre. Ona niedługo potem powitała na świecie drugą pociechę i w pełni skupiła się na macierzyństwie, on zaś zaprezentował światu talent wokalny w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", a obecnie prowadzi redakcję show-biznesową w "halo tu polsat".
Fani wciąż są jednak spragnieni wspomnianego telewizyjnego duetu. Celebryci postanowili więc wyjść im naprzeciw i zaczęli wspólnie tworzyć filmiki, które dumnie prezentują w mediach społecznościowych. Tym razem Sikora i Tomaszewska zdradzili, co zrujnowało ich nerwy.
Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora opublikowali w środę krótkie nagranie. Zabawne wideo trafiło na ich instagramowe profile i z miejsca spotkało się z zachwytem ze strony obserwatorów. Filmik został opatrzony wymownym opisem:
"2 lifehacki, które...ZRUJNOWAŁY NASZE NERWY! *nie róbcie tego w domu, my zrobiliśmy to za Was" - czytamy.
Trzeba przyznać, że post brzmi dość groźnie. Na szczęście ma on humorystyczny charakter. Na nagraniu można bowiem zobaczyć Sikorę i Tomaszewską mierzących się z popularnymi obecnie w sieci lifehackami, czyli sposobami na ułatwienie sobie życia. Te dwa niestety jednak zupełnie się nie sprawdziły, ku ogromnemu rozczarowaniu duetu i jego fanów.
- "Fajny pomysł z testowaniem life hacków. Może sprawdzicie jakieś przepisy z 5 minutes craft?";
- "Mnie też te triki nie wychodzą!";
- "Wyzwanie przyjęte";
- "A komu zostają żelki żeby zawiązywać torebkę";
- "Zrobiłam to jakiś czas temu... i podobnie jak u was, nie pykło" - czytamy.
Zobacz także:
Wieści ws. Sikory i Tomaszewskiej nadeszły znienacka. A jednak to nie były plotki
Doniesienia ws. Sikory to nie były plotki. Tomaszewska nagle wyjawiła
Poruszona Tomaszewska przekazała wieści z samego rana. Jest tak, jak ludzie myśleli
