Siostra Joanny Kulig pilnie zmieniła nazwisko. Odcięła się od jej kariery
Joanna Kulig jest jedną z najbardziej znanych polskich aktorek, która od kilku lat rozwija swoją karierę również za granicą, korzystając z przywilejów Hollywood. Chociaż jej osiągnięcia dla wielu są powodem do dumy, jej młodsza siostra Justyna zdecydowała się na pilną zmianę nazwiska. Okazuje się, że w ostatnich miesiącach musiała borykać się z niefortunnymi sytuacjami, które mocno ją irytowały. Niebywałe, co wyznała…
Kariera Joanny Kulig nabiera tempa. Gwiazda doczekała się poklasku nie tylko w ojczyźnie, ale i na świecie. Szybko zauważono ją w Hollywood, gdzie obecnie bryluje, występując u boku największych sław światowego kina. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że Joanna ma młodszą siostrę Justynę, która podobnie jak ona pasjonuje się aktorstwem. Chociaż rozwija się w tym samym zawodzie nie chce być kojarzona z siostrą.
"Przyzwyczaiłam się do tego, że daleko mi do dorobku mojej siostry" -wyjawiła Justyna Schneider, młodsza siostra Joanny Kulig w "Dzień Dobry TVN".
Justyna zaczynała karierę w podobnym momencie co Joanna, jednak to właśnie jej siostra została zauważona dzięki filmowi "Sponsoring" w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej, w którym odegrała pamiętną rolę, nagrodzoną pierwszym Orłem w jej karierze. Pięć lat młodsza Justyna nie miała tak wiele szczęścia, a w realizacji własnych celów skutecznie przeszkadzało jej nieustanne mylenie z podobną do niej Joanną. W odcięciu się od osiągnięć siostry nie pomagało jej ani rozpoznawalne nazwisko, ani bardzo zbliżone imię. Ostatecznie podjęła decyzję o przyjęciu pseudonimu artystycznego.
"Ponieważ nasze imiona brzmią podobnie, to zdecydowałam się na przyjęcie pseudonimu artystycznego, nazwiska naszej prababci Schneider, żebyśmy nie były mylone" - tłumaczyła Justyna.
Wielka sława Joanny nie przeszkadza jej w pielęgnowaniu relacji z siostrą, którą stara się wspierać w karierze. Justyna jest obecnie popularną aktorką serialową i może się pochwalić m. in. rolą w "Na wspólnej". Ogromna presja, spowodowana nieustannym porównywaniem do uzdolnionej siostry, odkłada się jednak cieniem na jej życiu.
"Kocham swoją siostrę, jestem z niej piekielnie dumna, cieszę się, że odnosi sukcesy, podziwiam ją za upór i pracowitość, ale czasem mówię sobie, że chciałabym być tą Justyną Schneider, która nie jest porównywana do siostry" - podkreślała Schneider w "Dzień dobry TVN".
Chociaż czasami bywa ciężko, Justyna i Joanna nie stronią od wzajemnego kontaktu i niekiedy występują ramię w ramię. Swego czasu podczas 50-lecia pracy artystycznej Wiktora Zborowskiego panie dały popis umiejętności wokalnych, występując na deskach na deskach Teatru 6. Piętro.
Zobacz też:
Joanna Kulig oficjalnie potwierdziła takie wieści. Płyną gratulacje ze świata
Joanna Kulig zagrała u boku Anne Hathaway. Znamy kulisy powstawania filmu
Tracą miliony, bo nie mogą pracować. Dramat polskich gwiazd w Hollywood