Siostra nie chce mieszkać z Bohosiewicz
Kariera Mai Bohosiewicz się rozkręca, więc właśnie szuka sobie mieszkania w Warszawie
Do niedawna były nierozłączne. Sonia i Maja Bohosiewicz razem chodziły na zakupy, razem mieszkały, nawet razem zagrały w "Wojnie żeńsko-męskiej". Najwyraźniej jednak ta bliskość sióstr zaczęła już męczyć Maję. Postanowiła się wyprowadzić z mieszkania Soni.
Nie chce tracić czasu i szuka w trybie natychmiastowym jakiegoś przytulnego kąta. "Poszukuje b. pilnie mieszkanko do wynajęcia w Warszawie. Ktoś coś jakoś?" napisała Maja na swoim profilu na facebooku. I mimo że odzew wśród znajomych nie był duży, 20-letnia aktorka nie traci zapału.
- Sonia bardzo ją wspiera i stara się jej pomagać, ale Maja nie chce już dłużej mieszkać z siostrą, jej mężem i dwuletnim Teodorem. Stwierdziła, że już najwyższy czas się usamodzielnić - zdradza w rozmowie z nami koleżanka gwiazdki.
Te doniesienia potwierdza również jej menadżerka. - Tak, planuje przeprowadzkę, ale nie chciałabym nic więcej mówić na ten temat, bo to są prywatne sprawy Mai - powiedziała nam Marta Jastrzębska, która reprezentuje aktorkę.
Lepszego momentu na usamodzielnienie się młoda Bohosiewicz nie mogła znaleźć. Po "Wojnie żeńsko-męskiej" dostała bowiem kolejne propozycje zawodowe.
- Do tej pory pojawiała się przeważnie tylko w epizodach. Teraz wierzy, że to się zmieni, a jej kariera nabierze tempa - mówi nam jej znajoma. Stwierdza również, że ta decyzja była kwestią czasu.
- Sonia i Maja są bardzo sobie bliskie. Jednak nie ma co się dziwić decyzji Mai, mieszkanie z rodziną siostry zawsze będzie dość niekomfortowe. Można powiedzieć, że to była tylko sytuacja przejściowa - wyjaśnia koleżanka aktorki, kończąc z nami rozmowę.