Skandal po finale "The Voice of Poland". Widzowie oburzeni: "Żenujące i wyjątkowo niegrzeczne"
Za nami finał 13. edycji "The Voice of Poland". Okazuje się, że tym razem nie obyło się bez afery i medialnej burzy. Wszystko z powodu ogłoszenia zwycięzcą Dominika Dudka. Widzowie twierdzą, że kto inny zasługiwał na główną nagrodę. Do tego przegrany w finale Łukasz Drapała miał zostać fatalnie potraktowany przez prowadzących. Co tam się wydarzyło?
W sobotni wieczór TVP 2 wyemitowała finał 13. edycji "The Voice of Poland". Tym razem konkurencja była bardzo wyrównana i w sumie tylko jedna z osób uznawana była za zwycięzcę. Mowa o podopiecznym Lanberry - Łukaszu Drapale.
Przystojny brodacz zachwycił wszystkich jurorów, ale też widzów, którzy nie szczędzili mu komplementów w sieci.
Ku zaskoczeniu wielu show wygrał jednak Dominik Dudek z drużyny Tomsona i Barona. To on zebrał najwięcej głosów w głosowaniu, więc jemu przypadła główna nagroda - kontrakt płytowy oraz 50 tysięcy złotych.
Widzom nie do końca się ten werdykt spodobał, bowiem większość z nich myślała, że wygra Drapała.
"Według mnie to Łukasz powinien wygrać. Jego singiel był o niebo lepszy", "Ale Łukasz był najlepszy — barwa, technika śpiewania i singiel", "Jestem bardzo zawiedziona. Według mnie Łukasz zasługiwał bardziej..." - żalili się internauci.
Okazuje się, że widzów oburzyło coś jeszcze - to jak potraktowali zdobywcę 2. miejsca, czyli właśnie Łukasza Drapałę.
"Mega słabe było to, że Łukasz zszedł ze sceny bez słowa ze strony prowadzących... Przykre", "Łukasza, który zajął drugie miejsce, potraktowali jak powietrze — to było żenujące i wyjątkowo niegrzeczne" - utyskują widzowie.
Zobacz też:
Małgorzata Tomaszewska przeżyła dramat w dzieciństwie. Jej mama była załamana. "To był trudny czas"
Stanisława Ryster ostro o telewizji: „Nie mam nerwów do TVP. Oni kłamią!”
Małgorzata Tomaszewska zaskoczyła fryzurą w "The Voice of Poland". "Co ona ma na głowie?"
