Skandaliczne zachowanie w "Sanatorium". Dariusz przekroczył granicę podczas randki w jacuzzi. Anita oburzona!
W 8 odcinku "Sanatorium miłości 5' doszło do zaskakującej sytuacji. Anita z Bydgoszczy musiała przerwać randkę, bo poczuła się niekomfortowo. Co takiego stało się w jacuzzi z Dariuszem?
"Sanatorium miłości 5" jest już za półmetkiem, a niektórzy seniorzy nadal nie mogę zdecydować się kogo wybrać na partnera. Jedynie Ula i Zdzisław są stali w swoich decyzjach. Między pozostałą dziesiątką dochodzi do roszad. Asia zaproponowała potrójną randkę, na którą chciała wybrać się ze Zbyszkiem i Bożenką. Wówczas Anita Nowicka wyrwała się, że ona też chce takiej potrójnej randki z dwoma kuracjuszami.
Spotkanie Asi, Bożeny i Zbyszka nie doszło do skutku, a Anita chyba swojej potrójnej randki nie będzie wspominać dobrze. Co się stało?
Anita z Bydgoszczy bardzo ucieszyła się na randkę z dwoma kuracjuszami. Wybrała Krzysztofa z Torunia oraz Dariusza, który od kilku odcinków wyraźnie ją adoruje. Już raz proponował jej wspólny nocleg Anita odrzuciła jego propozycję.
"Ja z tobą nie, ja się boję. Wolę być z Krzysiem. Jest taki bezpieczny" - powiedziała Anita i złapała Krzyśka pod pachę.
Jej decyzja bardzo zaskoczyła kuracjusza. Nie ukrywał rozczarowania. Postanowił jednak nie dawać za wygraną.
"Zależy mi na Anicie. Coraz bardziej zbliżamy się do siebie. Jeszcze jest ciężka do rozszyfrowania. Może taką naturę ma, a faktycznie coś do mnie czuje" - mówił Darek.
Chyba Anita chciała umówić się z Darkiem na randkę, ale w obawie przed jego temperamentem zaprosiła też Krzysztofa. Zapowiadało się obiecująco.
"Pierwszy raz w życiu dwóch mężczyzn zorganizowało mi randkę. To było bardzo ekscytujące i dowartościowujące - mówiła przed kamerami zadowolona Anita.
Jednak już w trakcie nie obyło się bez zgrzytu. Kiedy cała trójka weszła do jacuzzi, Darek był niezadowolony, że Krzysztof towarzyszy im podczas spotkania. Objął Anitę i zaczął gładzić ją po ramieniu. To jednak było dla niej zbyt wiele. Oburzona wyszła z jacuzzi.
"Nie mam problemu z dotykaniem się z mężczyznami, co nie znaczy, że pozwolę sobie na przekraczanie granic. Ja tej granicy swojej bardzo strzegę, stawiam opór. Zachowania Darka były dla mnie niekomfortowe. To nie jest tak, że ja mogę pozwolić sobie na pewne rzeczy" - komentowała wzburzona Anita.
A jak na tę sytuację zareagował Dariusz?
"Trochę się zapędziłem [...]. Ale jak nie spróbujesz, to nie będziesz wiedział" - powiedział Darek.
To była chyba najgorsza randka w tym sezonie "Sanatorium miłości". Widzowie jednak są podzieleni. Jedni twierdzą, że Darek powinien przeprosić koleżankę, inni, że wysyłała mu sprzeczne sygnały.
Dariusz pochodzi ze Szczecina, ale na co dzień mieszka i pracuje w Norwegii, gdzie jest kierowcą autobusów miejskich. Kuracjusz ma 61 lat. Jest bardzo aktywny, lubi jak coś się wokół dzieje. Już w pierwszym odcinku wyznał, że w "Sanatorium miłości" szuka eleganckiej, zadbanej i szczerej kobiety, która na dodatek ma... wysokie libido!
Dariusz ze Szczecina w tej samej rozmowie bardzo szczerze opowiedział o swoich potrzeb seksualnych. Okazuje się, że dla kuracjusza bardzo ważny jest seks, dlatego marzy mu się kobieta, która dorównywałaby mu temperamentem i była otwarta na wszelkie kwestie związane z intymną sferą życia.
Dla Anity z Bydgoszczy to jednak za dużo.
Zobacz też:
"Sanatorium miłości 5". Dariusz został pokonany przez "obce ciało w ustach"
"Sanatorium miłości 5" Ula i Zdzisław planują już wspólną przyszłość: "Jesteśmy długodystansowcami"