Skiba na weselu miał listę zakazanych piosenek. Otworzył ją Kukiz. Potem jest jeszcze ciekawiej
Krzysztof Skiba (59 l.) jako osoba z branży bardzo dbał o warstwę muzyczną swojego wesela. Przygotował nawet listę zakazanych piosenek. Na liście znalazły się utwory disco polo oraz wszystkie hity Pawła Kukiza (60 l.). Poznajcie szczegóły.
Krzysztof Skiba (posłuchaj!) ma powody do radości. 19 sierpnia wziął ślub ze swoją ukochaną Karoliną Kempińską. Na miejscu nie brakowało gości, nie tylko tych z rodziny, ale również znanych nazwisk. Uczestnicy dobrze się bawili i chętnie dzielili się szczegółami w swoich mediach społecznościowych. Zabawa była przednia również dzięki muzyce, która... była bardzo mocno kontrolowana przez uzdolnionego muzyka.
Skiba nie chciał typowej biesiady. Nie interesowało go disco polo ani utwory Pawła Kukiza (posłuchaj!). Choć dla wielu impreza weselna bez tego typu muzyki jest wręcz niemożliwa do zaakceptowania, lider zespołu Big Cyc zapewnił, że wszystko wypadło perfekcyjnie.
Na antenie Radia Złote Przeboje Skiba wyznał szczegóły na temat listy.
"Oczywiście była lista wykonawców, którzy są preferowani, ale oczywiście może też grać tych, których sam chce. Natomiast była też czarna lista utworów, których nie wolno grać. Listę otwierał Paweł Kukiz - żadnych piosenek Pawła Kukiza, żadnych piosenek disco polo i żadnych piosenek tak zwanej polskiej biesiady weselnej. To była, moim zdaniem, krótka czarna lista, żeby wszyscy dobrze się czuli" - wyznał.
Jak się można spodziewać, fani Kukiza nie przeszli obok tego obojętnie. Wprost wyrazili swoje oburzenie słowami Skiby. Inni postanowili nawet pójść o krok dalej i wypomnieć wokaliście, że jego wesele było mało... polskie. Dlaczego? Nie tylko ze względu na muzykę, ale również dietę i brak zabaw.
Choć państwo młodzi mają wszelkie prawo, by decydować o tym, co znajdzie się na ich talerzach, wybór wyłącznie wegetariańskich i wegańskich dań bardzo zaskoczył i oburzył ludzi.
"Kuchnia wegańska jest bardzo bogata i naprawdę było w czym wybierać. Będą makarony i różnego rodzaju pierogi. Będą wegetariańskie kotlety i burgery wegetariańskie. Różne sałatki. Wszystko będzie, ale wegańskie. Więcej nie mogę zdradzać" - zapewniał Skiba przed ślubem.
Kontrowersji pojawiło się jeszcze więcej, gdy okazało się, że zabraknie pierwszego tańca i oczepin. Wszystkie typowe zabawy weselne poszły w odstawkę.
"Nie robimy dętego przyjęcia. Nie będzie pierwszego tańca, nie będzie oczepin, nie będzie konkursów i zabaw weselnych i co ważne będzie to wesele wegetariańskie, co zszokowało niektórych internautów" - podsumowywał Skiba w rozmowie z Pomponikiem.
Wielu zauważa, że najważniejsze jest postępowanie w zgodzie ze sobą i jeśli para młoda tak czuła, to miała prawo podjąć nawet najbardziej kontrowersyjne decyzje. Wszak nawet wśród tych wybór znalazł się jeden nietypowy, który zachwycił również oburzoną część publiki. Mowa o o rezygnacji z kwiatów od gości.
"Mogę powiedzieć, że zaapelowaliśmy do gości, żeby nie przynosili kwiatów, tylko, dali jakiś datek na schronisko dla zwierząt. Będzie taka specjalna skarbonka z pieskiem. A my z tych pieniędzy kupimy karmę dla schroniska w Łodzi, którym się opiekujemy" - zdradził muzyk w rozmowie z "Faktem".
Czytaj też:
Najpierw informacje o nieślubnym synu, a teraz jeszcze takie wieści o żonie. Co się u nich wyprawia
Patricia Kazadi nie mogła dłużej milczeć. Szczerze wyznała, co działo się na planie znanego show