Skiba przekazał przykre wieści ws. gwiazdora. Trafił do Domu Pomocy Społecznej
Wojciech Morawski to prawdziwa legenda polskiej sceny muzycznej. Perkusista przez lata związany był z zespołem Perfect, który to jemu zawdzięcza swoje wyjątkowe brzmienie. 74-latek mieszka aktualnie w Domu Pomocy Społecznej. Przejmujące wieści ws. jego stanu zdrowia przekazał właśnie Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc.
Wojciech Morawski to żywa legenda polskiej sceny muzycznej. Perkusista przez lata kariery grał w wielu cenionych polskich zespołach. Na swoim koncie ma współpracę między innymi z takimi formacjami jak Klan, Breakout (posłuchaj), Świadectwo Dojrzałości, Perfect (sprawdź) czy Voo Voo.
Obecnie perkusista mierzy się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Mieszka w Domu Pomocy Społecznej i dba o niego Polska Fundacja Muzyczna, która już od dwóch dekad opiekuje się muzykami. To właśnie oni udzielili wsparcia Elżbiecie Dmoch z zespołu Dwa Plus Jeden, czy Tadeuszowi Łyskawie, byłemu perkusiście Papa Dance.
Najnowsze wieści dotyczące stanu zdrowia Wojciecha Morawskiego przekazał właśnie w swoich mediach społecznościowych Krzysztof Skiba.
"Legenda perkusji Wojtek Morawski siedzi przy stoliku w warszawskiej restauracji i jest jakby nieobecny. Witam się z nim wylewnie i wesoło zagaduję. Chcę sprawić, by ten krótko spędzony, wspólny czas był radosny" - pisze lider zespołu Big Cyc.
W ubiegłym roku głośno było o planach powrotu Wojciecha Morawskiego na scenę. Polska Fundacja Muzyczna starała się zgromadzić środki niezbędne do jego powrotu do grania.
"Robimy wszystko, co w naszej mocy, by znaleźć środki na dofinansowanie kosztów leczenia i koniecznej rehabilitacji, co ma szansę pomóc Wojtkowi w powrocie na scenę" - pisano wówczas. Teraz jednak ta wizja mocno się oddala. Morawski ma bowiem poważne problemy z pamięcią.
"Jaki jest problem Wojtka? Pytam go, jak mu tam jest w tym Domu Pomocy Społecznej, w którym obecnie mieszka. Macha tylko ręką i się uśmiecha, a w okolicy oka widzę coś jakby łzę, ale może to tylko złudzenie. - Masz swój pokój, czy mieszkasz z innymi? - pytam. - Nie wiem - odpowiada. Ta odpowiedź mnie dobija (...) Wojtek ma jeszcze stare auto. Można by je sprzedać, byłaby kasa na leki, ale nie wie, co z nim zrobił, ani gdzie zaparkował" - kontynuuje Skiba.
Na koniec muzyk zaapelował do swoich fanów o wsparcie na rzecz Polskiej Fundacji Muzycznej:
"Fundacja opiekuje się i wspiera obecnie kilkunastu muzyków będących w potrzebie. Kasa z ubezpieczenia i emerytury jest zbyt mała, by zapewnić im opiekę, zakup potrzebnych leków czy rehabilitację chorych i opuszczonych"
Zobacz także:
Krzysztof Skiba podarował młodej żonie drogi prezent. Marzyła o nim od dawna
Wystarczyła jedna decyzja, by skrytykowano młodą żonę Krzysztofa Skiby. Już się tłumaczy
Ledwie Skiba wziął ślub z młodą ukochaną, a tu takie wieści. "Całymi dniami płakałam"