Skrzyneckiej stuknęła czterdziestka
Katarzyna Skrzynecka, aktorka i piosenkarka, a szerszej publiczności znana przede wszystkim jako gospodyni "Tańca z gwiazdami", skończyła 40 lat.
Mimo upływu czasu aktorka - jak mówi - nie przywiązuje dużej wagi do swojego wieku i z optymizmem patrzy w przyszłość.
"Uważam, że jak się w jako takim zdrowiu i szczęśliwości przebrnęło przez pierwsze 40 lat, to trzeba z uśmiechem wchodzić w następne" - deklaruje Skrzynecka w rozmowie z PAP Life.
Zapytana, czy urodziny zmuszają do refleksji, aktorka teatru Bajka zapewnia, że są "takie same, jak każde inne, tyle, że okrągłe". Świętować je będzie tradycyjnie z rodziną i przyjaciółmi.
W najbliższym czasie Skrzynecka weźmie udział w licznych imprezach z okazji zbliżających się świąt.
"Wracam również do teatru, od którego musiałam sobie zrobić przerwę ze względu na rehabilitację kolana. Z nogą jest z każdym dniem lepiej. Staram się żeby mnie to nie wytrącało z normalnego trybu pracy i nie narzekam" - zapewnia.
21 stycznia premierę będzie miała sztuka "Sex, Metro i iPody" w Teatrze Bajka, gdzie Skrzynecka zagra główną rolę.
Pod koniec lutego natomiast w sklepach pojawi się jej najnowszy album zatytułowany "Soul Tea".
