Sławomir Świerzyński z "Bayer Full" ma nowe zajęcie. Został twarzą nawozu ekologicznego!

Sławomir Świerzyński obecny jest na polskiej estradzie już cztery dekady. Autor szlagieru "Majteczki w kropeczki" zamiast koncertować po świecie, musi mierzyć się z kolejnymi aferami, które niczym bumerang powracają do lidera kultowej formacji. 

Nie tak dawno informowaliśmy o  tym, że muzyk przez lata nielegalnie wykonywał jedną z popularnych piosenek, zarzekając się, że prawa do szlagieru należą do niego. Latem Świerzyński zamieszany był w aferę dotyczącą handlu luksusowymi kołdrami, które były "wciskane" seniorom. 

W tak zwanym międzyczasie, razem z "Bayer Full", skorzystał z zaproszenia księdza Rydzyka i między nabożeństwem a procesją zagrał na obchodach święta rodziny Radia Maryja.

Mogłoby się zdawać, że przez 40 lat działalności scenicznej Świerzyński ma bezpiecznie odłożone pieniądze na "czarną godzinę". Okazuje się, że pandemia mocno nadwyrężyła oszczędności muzyka i gwiazdor zmuszony był przebranżowić się. 

W rozmowie z "Super Expressem" zapowiedział, że zamierza wejść na rynek rolniczy i został twarzą nawozów, które zrewolucjonizują polskie gleby.

Muzyk w rozmowie z "Super Expressem" zapewnia, że środek ma być tańszy, bardziej efektywny, a przede wszystkim, zdziała cuda na polskich polach. Jak zachwala muzyk, sam już wypróbował cudowny nawóz, po tym, jak "trawę na jego pastwiskach zryły dziki".

Wróżycie Sławkowi sukces?

Zobacz też:

Klienci bez maseczek w Zamościu i Ostrowcu Św. Policjanci obezwładnili ich gazem i paralizatorem

Anna Lewandowska zaskoczyła wyznaniem! To dla niej trudne chwile!

Sanah zagrała w Nysie. Po koncercie znaczny wzrost zakażeń koronawirusem. Sanepid wkracza do akcji