"Ślub...". Agata dała popis w aucie. Widzowie mają dość. "Para choleryków"
Dziewiąty odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyniósł kolejne zwroty akcji w relacji Agaty i Piotra. Para zmaga się z nieustającymi konfliktami. Opinie widzów są podzielone - od nadziei na poprawę relacji do obaw o niedobrą energię.
Za nami dziewiąty odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Przypomnijmy, że o uczucie starają się trzy małżeństwa: Agata i Piotr, Joanna i Kamil oraz Agnieszka i Damian. Choć do finału zostało jeszcze kilka odcinków, widzowie wróżą sukces tylko tej ostatniej parze. Najwięcej emocji widzów ogniskuje się wokół Agaty i Piotra, którzy z odcinka na odcinek kłócą się coraz bardziej. W dziewiątym epizodzie doszło do spięcia w samochodzie.
Agata i Piotr jechali wspólnie autem, kiedy nagle atmosfera stała się napięta. Uczestniczka zarzuciła mężowi, że ten jej w ogóle nie słucha i nie reaguje na to, co mówi.
"Ja coś mówię, a ty nie reagujesz albo zaczynasz inny temat. Nie pytasz mnie o nic, ja się wypytuję, bo powiedzieli, że powinnam. A ty mam wrażenie, że cały czas mówisz tylko o swojej du... i ekspresach do kawy. Co ty o mnie wiesz?" - grzmiała.
Piotr w odpowiedzi na podniesiony ton żony przyznał, że nie lubi, kiedy ta na krzyczy i woli jej bardziej spokojne oblicze. Parze ostatecznie udało się dojść do porozumienia, a pod koniec odcinka Agata przyznała nawet, że... jest coraz lepszej myśli. W przypadku tego małżeństwa może być tak, że "kto się lubi, ten się czubi". Opinie widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" są podzielone. Część fanów uważa, że kłótnie pary coraz trudniej się ogląda. W komentarzach na Instagramie czytamy:
- "Kij ma dwa końce. Ona nie jest taka zła, jak ją malują. Ok, zbyt dużo narzeka i nie docenia, natomiast on jakby trochę z nosem w górze..."
- "Polecam ślub ze starszym modelem telefonu. Będziecie mieć cudowne związki"
- "On też jest troszkę księżniczką, więc raczej nic z tego nie będzie"
- "Tego się nie da oglądać, co za toksyczna energia z tego bije"
- "Obydwoje powinni nad sobą popracować"
Widzowie gorączkowo szykują jakichkolwiek poszlak na profilach uczestników, które wskazywałyby na to, czy ich małżeństwo przetrwało lub nie. Jakiś czas temu Agata opublikowała w sieci fotografię z hashtagiem "polishgirlinau" (Polish girl in AU, tłum. red. - polska dziewczyna w Australii).
Niektórzy fani programu wysnuli dzięki temu teorię, że małżeństwo pary nie wypaliło, a Agata wróciła z tego powodu do starego miejsca zamieszkania. "Jesteś w Australii, masz smutne oczy, rozumiem, że w eksperymencie jednak 'nie pykło'?" - napisał zaczepnie na Instagramie Agaty widz ślubnego show.
Piotr z kolei jest wyjątkowo aktywny na swoim Instagramie. Któregoś razu przyznał niespodziewanie, że... jest zakochany. Do dziś nie wiadomo jednak, czy w Agacie. Swojej programowej żonie nie szczędzi też słów krytyki i na bieżąco komentuje każdy odcinek, nie gryząc się w język.
ZOBACZ TEŻ:
Produkcja wrzuciła pilne nagranie ws. Agaty i Piotra. Fani w konsternacji. "Dziękuję"
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Nazwała męża "grubym". I nie odpuszcza. "Skąd to przewrażliwienie?"