"Ślub...". Nastąpił zgrzyt u "idealnej pary". Ekspertka grzmi. "Synek bez własnego zdania"
Agnieszka i Damian z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" uchodzą za najbardziej obiecującą parę. Pomimo początkowych sukcesów, pojawiły się zgrzyty związane z przyzwyczajeniami Agnieszki. Czy ich małżeństwo przetrwa? Wątpliwości ma nawet jedna z ekspertek.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" rozkręca się z odcinka na odcinek. Za nami już siedem epizodów, a pary aktualnie coraz lepiej się poznają. W tym sezonie zaaranżowany związek małżeński zawarli: Agnieszka i Damian, Agata i Piotr oraz Joanna i Kamil. Choć na początku u wszystkich szło jak z płatka, to z czasem rzeczywistość zaczęła weryfikować. Do tej pory za najbardziej zgrają parę uchodzili Agnieszka i Damian. W siódmym odcinku wyszło na jaw, co może stanowić przeszkodę dla ich małżeństwa.
Agnieszka podczas podróży poślubnej sporą ilość czasu poświęcała pracy. Wiadomym jest, że uczestniczka prowadzi swoją własną firmę rachunkową i nie może sobie pozwolić na całkowite odcięcie się od swojego źródła dochodów. W siódmym odcinku nie brakowało momentów, w których zestresowana załatwiała sprawy przez telefon i internet. Jej mąż w tym czasie grzecznie czekał, choć wyznał w towarzystwie kamer, że sam stara się odgraniczać czas na pracę i odpoczynek.
O zachowaniu Damiana, który postanowił dać Agnieszce przestrzeń i wolną rękę w tym, co robi, wypowiedziała się jedna z ekspertek. Julita Dębska oceniła, że jeśli uczestnik nie do końca jest transparentny przed żoną ws. swoich oczekiwań, w przyszłości może dojść między nimi do nieporozumienia.
"To, że Damian tak mocno dostosowuje się do Agnieszki, wynika z tego, że on na tym etapie bardzo się stara i chce zrobić wszystko, aby ta relacja wyszła. To czy faktycznie taka dynamika się utrwali i Agnieszka będzie docelowo osobą, która będzie podejmowała wszystkie decyzje i będzie matkowa, a Damian wejdzie w rolę synka, który nie ma swojego zdania, to się okaże na przestrzeni najbliższych miesięcy" - stwierdziła ekspertka.
Mimo tego Agnieszka i Damian wciąż są para, której widzowie dają najwięcej szans na przetrwanie. W komentarzach na Instagramie programu aż roi się od pozytywnych głosów.
- "Na tę chwilę jedyni normalni i fajni. Mają koleżeńską relację, próbują się poznać, a nie ciągłe dąsy, jak pozostałe pary"
- "Kobiety nie doceniają takich mężczyzn, jak Damian. Jest naprawdę fajny. Mam nadzieję, że im się ułoży. Zasługują na to"
- "Super para, są na siebie otwarci, oboje mają dobre podejście do tej relacji. Miło patrzeć"
Fani programu są zdecydowanie mniej optymistyczni względem Joanny i Kamila oraz Agaty i Piotra. Twierdzą, że eksperci raczej się nie popisali w ich doborze...
Zobacz też:
Widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bezlitośni dla uczestnika. "Gbur"
Kornelia ze "Ślubu..." zaskoczyła metamorfozą. Przed nią ważny moment, sama ogłosiła
Najpierw wziął "Ślub od pierwszego wejrzenia", a teraz takie wieści. Patryk ma nowiny