Reklama
Reklama

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agata i Piotr jednak razem? Napisała mu list

Sezon dziesiąty "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zaskoczył przede wszystkim fatalnym doborem Agaty i Piotra. Początkowo para dobrze się dogadywała, ale z czasem dały o sobie znać potężne temperamenty obu stron, które nie pozwalały im dojść do porozumienia. Jednak w jedenastym odcinku dowiedzieliśmy się, że uczestniczka napisała mężowi list.

Dziesiąty sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zmierza ku końcowi. Wśród trzech par najmniej zgraną okazało się małżeństwo Piotr i Agata. Uczestnicy na początku pozytywnie na siebie zareagowali, jednak z odcinka na odcinek coraz bardziej wychodziło na jaw, że ich charaktery się ścierają. W jedenastym odcinku nie ujrzeliśmy już ich razem na ekranie. Para się rozdzieliła, twardo stojąc przy swoim zdaniu, szukając winy po drugiej stronie. 

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Piotr nieugięty ws. Agaty

Przypomnijmy, że w dziesiątym odcinku doszło do awantury, w której to Agata nie żałowała zarówno mężowi, jak i produkcji. Sceny tej nie uchwyciły kamery, ale sytuacja była tak napięta, że małżeństwo postanowiło się rozdzielić na resztę eksperymentu. W jedenastym odcinku do akcji wkroczyła ekspertka. Obie strony usłyszały, że warto dać sobie szansę i nie zamykać przedwcześnie na drugą osobę. Piotr był jednak nieugięty.

Reklama

"To nie ja ją obrażałem. To nie ja robiłem z drugiej osoby najgorszego i tak naprawdę nikogo. No dziwne, żeby człowiek, który ma 40 lat miał być tym kozłem ofiarnym i znosić wszystko, że jest najgorszy, najgłupszy i w ogóle wszyscy są głupi, a ona jest super i idealna. Skoro nie potrafiła mnie szanować, to jej miejsce jest w Krakowie, a nie u mnie" - stwierdził.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agata i Piotr jednak razem? Napisała list do męża

Agata podczas rozmowy z ekspertką była równie przekonana o swojej racji. Przyznała jednak, że napisała do męża list. Choć został przygotowany, nie zdecydowała się go wysłać. Uczestniczka także jest zdania, że to Piotr powinien przejąć inicjatywę. Cóż, do podjęcia decyzji pozostało już mało czasu i wygląda na to, że Piotr i Agata raczej nie dojdą do porozumienia... 

"Napisałam list do męża, którego mu nie dałam, wspominałam o tym, bo chciałam, żeby on też coś takiego napisał, bo mnie jest łatwiej wylać to na papier niż próbować pamiętać. Nie przeczytałam mu, bo czekałam na jego inicjatywę, czy będzie coś chciał zrobić, ale kompletnie nie był zainteresowany, według mnie. Ja też nie mam dystansu do siebie i mam poczucie niskiej wartości, dlatego też się zapisywałam do programu, czułam się dużo lepiej w swojej skórze, byłam gotowa na tę miłość, ale tutaj się tak szybko wszystko zadziało, że po prostu wróciłam do punktu wyjścia, że ja nie chcę" - mówiła. 

W kolejnym odcinku uczestnicy mają podjąć decyzję, czy pozostają w małżeństwie. Myślicie, że jest szansa dla Agaty i Piotra?

Zobacz też:

Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" kontra wszyscy. Nawet ekspertce z TVN nie żałował

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Nazwała męża "grubym". I nie odpuszcza. "Skąd to przewrażliwienie?"

Internauci "wiedzą", co z małżeństwem Agaty i Piotra. Znaleźli to w sieci

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Ślub od pierwszego wejrzenia":
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy