"Ślub od pierwszego wejrzenia": Iga wywołała kolejną burzę! Niebywałe, z kim pozuje na zdjęciu!
Iga Śmiechowicz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wciąż wzbudza ogromne emocje. Bez wątpienia to jej przypadło miano czarnego charakteru ostatniej edycji show TVN. Internauci nie zostawiają na niej suchej nitki, ale ostatnie zdjęcie wprost rozsierdziło użytkowników Instagrama...
Ostatnia edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wzbudziła chyba największe emocje ze wszystkich dotychczasowych.
Ludzie nie mogą m.in. darować Idze tego, jak potraktowała swojego męża Karola. Sama zainteresowana tłumaczyła, że padła ofiarą manipulacji ze strony producentów i specjalnie została pokazana w tak złym świetle.
Najwyraźniej "zmanipulować" dał się także sam Karol, który w ostatnim odcinku zażądał natychmiastowego rozwodu z Igą.
Gdy już wydawało się, że zainteresowanie programem opadło i ludzie zapomną o Śmiechowicz, ta postanowiła jednak o sobie znów przypomnieć.
Tym razem ludzi zbulwersowało zdjęcie uczestników show, którzy po programie utrzymują ze sobą kontakt i spotykają się prywatnie.
W miniony weekend także doszło do wspólnej imprezy, na której niespodziewanie zjawiła się Iga. Ludzi oburzyło, że tak wielu uczestników utrzymuje z nią kontakt i ją wspiera, choć tak źle zachowywała się w programie.
Zwrócono też uwagę, że na spotkaniu zabrakło pokrzywdzonego Karola, co jeszcze gorzej świadczy o bohaterach show.
"Sorry, ale jedna osoba tu nie pasuje... Ja wiem - program, montaż itd., ale pewnych zachowań i słów się nie cofnie i nie przekonam się i chętnie zamazałabym ją czarnym flamastrem...", "A Karola brak", "Szkoda i tyle. Karol, Laura, a nawet Maciej to sympatyczniejsze osobowości" - pisali ludzie.
Komentarze te mocno poirytowały samą Igę, która postanowiła odpowiedzieć na te złośliwości...
"To jest dopiero news. Ludzie z tego samego programu się spotkali. Łączy nas to samo doświadczenie i to, że wszyscy jesteśmy po ślubie. Podczas, kiedy wielu z was traciło piękną pogodę i długi weekend na wymyślanie i hejtowanie, my bawiliśmy się świetnie w swoim towarzystwie. Ci ludzie ze zdjęcia rozumieją, nie oceniają, powiedzą prawdę, przytulą. Uczę się od nich bardzo dużo. Dla mnie etap programu jest zamknięty, a ci ludzie to właściwie najlepsze, co mnie dzięki niemu spotkało" - oznajmiła Iga.
Przy okazji dodała, że udział w show wiele ją nauczył i dał do zrozumienia, jak zawistni potrafią być ludzie...
"Teraz czas na wyciągnięcie lekcji, czegoś dobrego dla siebie. O tym, jakie lekcje wyniosłam, dowiem się niedługo. Bo w tym całym chaosie ciężko jest mieć jakiekolwiek myśli. Ja, będąc w eksperymencie, mam wrażenie, że przeżyłam inna historię" - dodała.
***