"Ślub od pierwszego wejrzenia". Kamil powiedział, jak czuł się w programie
Kamil i Agnieszka to pierwsza para najnowszej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jak sami oceniają swój udział w programie? Kamil zdradził co nieco.
Od ubiegłego tygodnia fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia" mogą śledzić na ekranach losy kolejnych bohaterów najnowszej edycji programu. To już 7 seria telewizyjnego dokumentu, kiedy to zupełnie obcy sobie ludzie zawierają związki małżeńskie. Zostają dobrani przez grupę psychologów i poznają się dopiero w dniu ślubu, stając przed urzędnikiem stanu cywilnego.
We wtorek 8 września widzowie poznali kolejną parę Dorotę i Piotra. Dorota pochodzi z Lublina, mieszka z rodzicami i jak przyznała w programie, nie była jeszcze w stałym związku. Piotr zaś mieszka w Zduńskiej Woli, ma własne mieszkanie, dobrą pracę i od dawna marzy o założeniu rodziny. Jak wypadli w programie? Fani nie dają im zbyt wielu szans. Pojawiły się nawet porównania do Igi i Karola.
Tymczasem o pierwszej parze programu Agnieszce i Kamilu krążą już pogłoski, że są po rozwodzie. Wszystko za sprawą noworocznego wpisu kobiety, o którym pisaliśmy TUTAJ. Może to jednak nie jest prawdą? Kamil opublikował ostatnio na swoim koncie w sieci wymowny wpis, w którym zaznaczył, że dzień ślubu był dla niego ważny i mile go wspomina.
Pod wpisem Kamila odezwali się fani, którzy życzą mu powodzenia i twierdzą, że są z Agnieszką świetnie dobrani, więc powinno się im udać.
Czy tak będzie? Czy fani w finałowym odcinku eksperymentu usłyszą, że para pozostała w małżeństwie? Co sądzicie o tej parze?
Zobacz też:
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Pierwsza para nowego sezonu już się rozstała?
Największa gwiazda rosyjskiej sceny uciekła z kraju "Boję się Hitlera z Leningradu"
Zakładnicy Rosjan wciąż w Czarnobylu. Jedzą raz dziennie
***