"Ślub od pierwszego wejrzenia": Piotr w ogniu krytyki. "Przemocowe i toksyczne zachowanie"
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to jeden z bardziej popularnych show produkcji TVN. W sieci ukazała się już 10. odcinek, w którym Piotr postanowił pokazać swoją prawdziwą naturę. Nie zabrakło łez, krzyków i toksycznych zachowań. Widzowie się wściekli i postanowili dać upust swoim emocjom na instagramowym koncie uczestnika.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to program, który nadawany jest od 2016 roku. Uczestnicy show dowiadują się, z kim wezmą ślub, dopiero w urzędzie stanu cywilnego. Przez następne odcinki ŚOPW można oglądać pierwsze chwile małżeństw. Po miesiącu wspólnego życia pary mogą zadecydować, czy ze sobą zostają, czy biorą rozwód.
W najnowszym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jeden z bardziej lubianych uczestników show postanowił pokazać swoje prawdziwe oblicze. Okazuje się, że Piotr nie jest tak spokojnym człowiekiem, za jakiego go wszyscy brali. W 10. odcinku programu zaatakował słownie małżonkę Dorotę. Kobieta była tak zdenerwowana, że zalała się łzami.
Pod najnowszym postem Piotra w serwisie Instagram można przeczytać masę komentarzy rozwścieczonych fanów, którzy stanęli w obronie Doroty. Większość jego obserwatorów wyznała, że do feralnego odcinka mocno kibicowała mężczyźnie jednak po tym co pokazała uznali, że się mylili co do niego.
Okazuje się, że uczestnicy programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" pokłócili się podczas zakupów. Para zaczęła rozmawiać o tym, czy niedziele bez handlu są udanym pomysłem. Rozmowa bardzo szybko przerodziła się w poważną kłótnię. Dorota powiedziała Piotrowi, aby nie krzyczał na nią, ten jednak nie dawał za wygraną.
Dorota wyznała, że nie chciała by do kłótni doszło w miejscu publicznym. Zwróciła mężowi uwagę, że jest nieprzyjemny i podnosi na nią głos. Piotr zagroził Dorocie, że lepiej by już teraz zdecydowali się na rozwód, jeśli ma to tak wyglądać.
Zobacz też:
Wpadka w "Faktach". Widzowie TVN mieli tego nie słyszeć! Mina Anity Werner mówi wszystko!
Oliwia Bieniuk jeździ komunikacją miejską. "Chcieli mnie zabić"
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!