Słynna aktorka nie widziała w nim męża, tylko przyjaciela. O jego uczuciu dowiedziała się ze sceny
Zuzanna Grabowska i Paweł Domagała poznali się jeszcze w czasach studiów. Chociaż od razu znaleźli wspólny język, nic nie wskazywało na to, że pomiędzy tą dwójką kiedykolwiek zaiskrzy. Wszystko zmieniło się, gdy aktorzy opuścili mury uczelni.
Paweł Domagała i Zuzanna Grabowska tworzą dziś jedną z najpopularniejszych par w świecie polskiego show-biznesu. Córka słynnego aktora Andrzeja Grabowskiego i jej wybranek poznali się jeszcze w czasach studiów na warszawskiej Akademii Teatralnej.
Chociaż parę dzieli siedem lat różnicy, oboje znaleźli się na tym samym roku i od razu zaprzyjaźnili.
"Przez całe studia trzymaliśmy się razem. Bardzo się lubiliśmy, a Paweł twierdzi, że się we mnie podkochiwał. Ale ja miałam chłopaka, a on dziewczynę" - wspominała 41-latka w rozmowie z "Twoim Stylem".
Początkowo nic nie wskazywało na to, że pomiędzy tą dwójką zaiskrzy, chociaż wykładowcy często obsadzali ich w roli partnerów.
"Uparcie nas ze sobą parowali przy odgrywaniu różnych scen. Najczęściej graliśmy rodzeństwo lub tańczyliśmy, bo jesteśmy podobnego wzrostu. On miał zawsze bardzo pozytywne nastawienie do życia, co mi się w nim nadal niezmiernie podoba" - dodała.
Zuzanna Grabowska przyznaje, że od razu zwróciła uwagę na przyszłego męża, który swoim monologiem podczas dni otwartych zrobił na niej duże wrażenie. Nieco inaczej było to w przypadku Pawła Domagały. Mężczyzna zainteresował się młodszą od siebie dziewczyną, gdy ta... spóźniła się na ogłoszenie wyniku egzaminów.
Przez długi czas początkujących artystów nie łączyło nic poza przyjaźnią.
"Przez całe studia traktowałam go jako dobrego kolegę, a nawet przyjaciela.(...) Spędzaliśmy w szkole mnóstwo czasu razem, odgrywając liczne sceny z przytulaniem, pocałunkami, ale też gniewem czy smutkiem. Poznałam jego rodziców i brata, bywaliśmy u siebie w domu. Aż któregoś razu, tuż po zakończeniu studiów, Paweł zaprosił mnie na kameralny koncert do jednego z warszawskich barów. Okazało się, że zorganizował go specjalnie dla mnie. Byłam zaskoczona i przejęta. Ze sceny Paweł wyśpiewał mi swoje uczucia. Nagle ujrzałam go z całkiem innej strony" - zdradziła aktorka "Twojemu Stylowi".
"Czasem po prostu się wie, że to ta jedyna. I nie pamięta się życia »przed«. Kiedy skończyliśmy z Zuzą studia aktorskie, na których spędzaliśmy całe dni razem, nagle pomyślałem, że nie wyobrażam sobie życia bez niej" — mówił w tym samym wywiadzie Paweł Domagała
"(...) Uważam, że nad każdą relacją, nie tylko miłosną, należy pracować. A miłość to już szczególna praca" - podsumował.
Zobacz też:
Niespodziewany widok. Paweł Domagała z Zuzanną Grabowską na premierze filmu
Paweł Domagała podzielił się sukcesem żony. Płyną gratulacje dla Zuzanny Grabowskiej
Mąż Katarzyny Grabowskiej także jest aktorem. Grabowski ma sławnych zięciów
