Słynna aktorka znalazła miłość na parkiecie "TzG". "Wygrałam program, wygrałam pieniądze i wygrałam męża"
Anna Karczmarczyk z wielkim sentymentem wspomina swój udział w piątej edycji "Tańca z gwiazdami". Aktorce udało się bowiem nie tylko zwyciężyć rywalizację o Kryształową Kulę, ale także... odnaleźć miłość swojego życia. Trzy lata po zakończeniu programu gwiazda "Na dobre i na złe" stanęła przed ołtarzem.
Niezwykle popularny od wielu lat "Taniec z gwiazdami" budzi ogromne emocje nie tylko z powodu rywalizacji na parkiecie, ale także w związku z tym, co dzieje się pomiędzy uczestnikami poza programem.
W tanecznym show miało okazje poznać się wiele par, które połączyły pląsy na parkiecie i chęć sięgnięcia po Kryształową Kulę.
Jedna z najbardziej szczęśliwych i udanych relacji narodziła się w 2016 roku podczas piątej edycji "TzG".
To właśnie wtedy aktorka Anna Karczmarczyk poznała swojego przyszłego męża - Pascala Litwina. Jakby tego było mało, gwiazda "M jak miłość" i "Na dobre i na złe" znalazła nie tylko miłość swojego życia, ale także... wygrała cały program.
"Ja wygrałam program, ja wygrałam pieniądze i ja wygrałam męża (...). Pascal był wtedy drugim reżyserem montażu" - zdradziła aktorka w rozmowie ze "Światem gwiazd".
"Zaręczyny odbyły się w wyjątkowym miejscu. To była niespodzianka, było bardzo romantycznie, pięknie jak z bajki i byliśmy tylko we dwoje" - opisywała dziennikarzom "Faktu".
Zakochani wzięli ślub dwa lata po zakończeniu piątej edycji "Tańca z gwiazdami" i niedawno świętowali szóstą rocznicę zawarcia małżeństwa. Chociaż zazwyczaj starają się dbać o swoją prywatność, tym razem zrobili wyjątek i pochwalili się w sieci wyjątkową sesją zdjęciową.
"6. A mi ciągle mało. Kocham Cię moje wszystko! Moja słodyczy" - napisał pod postem Pascal Litwin.
Trzy lata po ślubie para doczekała się narodzin dziecka. Małżonkowie nie zdradzili jednak płci ani imienia swojej pociechy.
"I stało się światło! Chciałabym z tego miejsca podziękować niesamowitemu, pięknie babskiemu zespołowi szpitala (...) w Warszawie za opiekę i pomoc w tych szalonych dniach. Nie mogłam trafić lepiej (...) - jesteście wspaniali (...). Czułam się zaopiekowana w tych ważnych dla nas dniach. DziękujeMy już we troje" - pisała uradowana Anna Karczmarczyk na swoim instagramowym profilu.
Zobacz też:
Hanna Żudziewicz ma powody do świętowania. Musiała pochwalić się fanom
Więcej nazwisk i par w "Tańcu z Gwiazdami". Zainteresowanie przerosło oczekiwania
Alicja Majewska wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami"? Artystka odpowiada