Słynna tenisistka polskiego pochodzenia podjęła odważną decyzję. Z całego świata płyną gratulacje
Takiej informacji nie spodziewali się nawet najbardziej oddani fani Dunki polskiego pochodzenia. Po trzyletniej przerwie od zawodowego tenisa, Caroline Wozniacki nieoczekiwanie oznajmiła, że wraca do rywalizacji na korcie. 32-latka ma ambitne plany i chce powalczyć o najwyższe laury. Choć przyjaciółka Agnieszki Radwańskiej jest już szczęśliwą mamą, pragnie wyznaczać sobie kolejne cele.
Na początku 2020 roku, ku wielkiemu zdziwieniu kibiców z całego świata, Caroline Wozniacki, będąca w rewelacyjnej formie sportowej, obwieściła, że kończy swoją przygodę z zawodowym tenisem.
"Gram w tenisa, odkąd mam 15 lat. Przez ten czas doświadczyłam niesamowitych rzeczy (...) Udało mi się osiągnąć to wszystko, o czym marzyłam. Zawsze mówiłam sobie, że kiedy nadejdzie czas, kiedy skupię się na innych rzeczach (...) Dziś ogłaszam, że po Australian Open w styczniu zakończę karierę. To nie ma nic wspólnego z moim zdrowiem" - napisała na swoim instagramowym profilu.
Potem okazało się, że Dunka polskiego pochodzenia chce oddać się życiu rodzinnemu. Była liderka światowego rankingu i emerytowany koszykarz NBA David Lee na przestrzeni trzech lat doczekali się dwójki dzieci. Nikt nie spodziewał się, że przyjaciółka Agnieszki Radwańskiej jeszcze kiedykolwiek wróci na kort.
Teraz w mediach pojawiła się kolejna zaskakująca wiadomość. 32-letnia Caroline Wozniacki ogłosiła z wielką radością, że chce wrócić do rywalizacji na najwyższym poziomie i w związku z tym wznawia profesjonalną karierę. Triumfatorka Australian Open ma zamiar pojawić się na przyszłorocznym turnieju w Melbourne, marzy o kolejnych wielkoszlemowych triumfach i - jak podaje portal The Tennis Letter - chce powalczyć o złoty medal podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.