Słynny dziennikarz TVN kończy swoją przygodę ze stacją. Już wiemy, gdzie będzie go można zobaczyć
Maks Behr, który od niemal trzech lat był jednym z najjaśniejszych punktów programu telewizji TVN - "Co za tydzień", nieoczekiwanie ogłosił, że kończy swoją przygodę ze stacją z Wiertniczej. W oficjalnym oświadczeniu, które pojawiło się na jego instagramowym profilu, dziennikarz zapewnia, że nie ma zamiaru kończyć kariery w mediach. Jak udało się nieoficjalnie ustalić redakcji Pomponika - prezentera już niebawem będzie można oglądać w nowym cyklu Telewizji Polsat.
Ku wielkiemu zaskoczeniu widzów popularnego cyklu "Co za tydzień", obecnego w ramówce TVN już od wielu lat, o zakończeniu współpracy ze stacją z Wiertniczej poinformował słynny dziennikarz Maks Behr, który z formatem związany był od 2021 roku.
Swoją niespodziewaną decyzję prezenter przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Wczoraj policzyłem, że na planie z kostką TVN dla programu "Co Za Tydzień" byłem prawie 80 razy. Kiedy mój szef i mentor - Olivier Janiak - po raz pierwszy zapytał we wrześniu 2021 roku, czy dołączę do zespołu i zostanę reporterem w jego programie, nie miałem zielonego pojęcia, co oznacza praca w telewizji. Przez prawie 2,5 roku byłem częścią wyjątkowej drużyny "CZT". Wiele razy starałem się wyrazić swoją wdzięczność za szansę wspólnej pracy" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu prezentera.
Pochodzący z Poznania Maks Behr, który swoją przygodę z show-biznesem zaczynał jako model, podziękował swoim byłym już współpracownikom i podkreślił, że praca przy "Co za tydzień" wiele go nauczyła.
"Dziś chciałbym poinformować, że moja przygoda z redakcją i programem "Co Za Tydzień zakończyła się". Razem przeżyliśmy mnóstwo wspaniałych chwil, nauczyłem się umiejętności, które zostaną ze mną na całe życie, poznałem wyjątkowych ludzi, odbyłem setki fantastycznych rozmów i stworzyłem wiele relacji podczas najciekawszych wydarzeń w Polsce" - dodał.
Szybko okazało się, że na tym nie zakończy się jednak medialna kariera Maksa Behra. Jak nieoficjalnie udało się dowiedzieć redakcji Pomponika - byłego gwiazdora TVN-u już wkrótce znów będzie można znowu oglądać na antenie - dziennikarz ma dołączyć do zespołu nowej śniadaniówki Polsatu, czyli "halo tu polsat".
Specjalnością Maksa Behra mają być kultura, sztuka i film. Dla "halo tu polsat" będzie przeprowadzał wywiady z gwiazdami polskiej i zagranicznej kinematografii, a także realizował reportaże z kraju i ze świata. Doświadczony dziennikarz będzie trzymał rękę na pulsie i nie zabraknie go na najważniejszych wydarzeniach kulturalnych.
Maks Behr to pochodzący z Poznania dziennikarz radiowy i telewizyjny. Jest twórcą autorskiej audycję "Zza Kulis" w radiu ChilliZet, w której przeprowadza rozmowy z wybitnymi osobowościami świata mody, mediów, sztuki i biznesu. Ważnym punktem w jego karierze była praca reportera w programie "Co za tydzień" w TVN. Był także gospodarzem miasteczka festiwalowego Mastercard OFF CAMERA 2024, gdzie prowadził wywiady z gwiazdami kina.
Swoją przygodę z show-biznesem zaczynał jeszcze jako nastolatek - od piętnastego roku życia pracował jako model dla światowych marek modowych. Maks studiował prawo i dziennikarstwo, a także jest absolwentem zarządzania na Akademii Leona Koźmińskiego.
Zobacz też:
Katarzyna Zielińska zabiera głos ws. "halo tu polsat". Tak oceniła dobór prowadzących
"halo tu polsat". Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz poprowadzą śniadaniówkę Polsatu
Katarzyna Bosacka rok po rozstaniu. Tak dziś wygląda życie gwiazdy TVN - pomponik.pl
Sandra Kubicka musi sama zajmować się dzieckiem. "Płaczę i krzyczę w środku" - pomponik.pl