Smutne wieści! Kuba Badach musiał odejść!
To dla Kuby Badacha (43 l.) naprawdę bolesna strata. Nie tak to miało wyglądać...
Od pewnego czasu kariera muzyka zaczęła nabierać rozpędu.
Kuba wydał płytę, na której parę tekstów (sprawdź!) napisała jego utalentowana żona Ola.
Dostał także propozycję udziału w show Polsatu. Niestety, nagrania zostały przerwane z powodu epidemii.
Od kilku lat Badach prowadzi też audycję w radiu Chilli Zet. Mąż Kwaśniewskiej wiele razy podkreślał, że praca tam sprawia mu ogromną przyjemność. Niestety, to już przeszłość.
Jak donoszą wirtualnemedia.pl, Chilli Zet postanowiło zrezygnować z większości audycji autorskich. Badach musiał więc rozstać się z rozgłośnią.
"Są to zmiany wynikające z planowanych zmian programowych bez związku z aktualną sytuacją epidemiologiczną" - mówi Wirtualnym Mediom rzeczniczka stacji, Małgorzata Kozieł.
Kuba zaczął prowadzić audycję "Dźwięki muzyki" w 2017 roku. Zapoznawał w niej słuchaczy ze swoimi ulubionymi piosenkami z pogranicza jazzu i funku.
Fani Badach nie kryją smutku z powodu zaistniałej sytuacji...
***