Smutne wieści z domu Cugowskiego. Stracił nadzieję na lepszy los
Krzysztof Cugowski należy do grona artystów, którzy nie zwracali uwagi na przyszłą emeryturę. Płacąc groszowe składki, teraz nie ma co liczyć na solidną emeryturę z ZUS-u. Wokalista Budki Suflera wyjawił, że emerytura, którą otrzymuje, zmusza go do ciągłego bycia na scenie. Ile wynosi emerytura wokalisty?
Krzysztof Cugowski, słynny wokalista Budki Suflera (posłuchaj!), nie może liczyć na solidną emeryturę z ZUS-u. Nic w tym dziwnego, ponieważ przez większość czasu swojej aktywności zawodowej nie odprowadzał należytych składek. Czy coś się zmieniło?
W 2017 r. Krzysztof Cugowski przeszedł na zasłużoną emeryturę. Czas odpoczynku po ciężkich latach pracy nie jest jednak łaskawy - według wyliczeń wówczas mógł liczyć na... 600 zł emerytury. W 2021 r. wokalista przyznał, że otrzymuje już 1000 zł, dziś kwota może wynosić ok. 1700 zł miesięcznie. Niestety żadna z tych kwot nie zadowala artysty, a co gorsza nie są w stanie zapewnić mu godnego życia.
Wszystko przez to, że muzyk wpłacał... 14 groszy składki miesięcznie. Cugowski tłumaczy to... brakiem odpowiednich procedur: "Problem w tym, że w czasach PRL-u w zasadzie nie było zawodu muzyka. Nie mieliśmy etatów, dostawaliśmy jedynie umowy zlecenie na koncert lub na trasę".
"Nie mogę narzekać. I nie mam pretensji do losu, że po sukcesie, który odniosłem, teraz nie powinienem się zastanawiać, czy ja będę miał z czego żyć, gdybym przestał grać czy nie. Zarobiłem troszkę pieniędzy, ale nawet nie porównuję się do ludzi zamożnych, bogatych. Owszem - rok, dwa przeżyję bez grania, jakoś to będzie, ale co dalej?" - mówił Cugowski w rozmowie z "Super Expressem".
Większość oszczędności wokalista wydał w 2020 r., kiedy to pozamykano obiekty kulturalne i nie można było grać koncertów.
- Zobacz też: Cugowski, Majewska, Rodowicz narzekają na niską emeryturę. Prezes ZUS: "Trzeba płacić składki"
Pomimo upływającego czasu Krzysztof Cugowski nie może sobie pozwolić na zejście ze sceny. Czy z tego powodu wokalista narzeka? Zdecydowanie, ale wysiłek jest wart kwoty, którą zarabia na koncertach.
Według obliczeń tabloidu Krzysztof Cugowski tylko przez 3 miesiące zagrał aż 17 koncertów. Według "Super Expressu" kwota, jaką może otrzymywać za jeden występ, to około 50 tys. zł. I tylko do marca 2023 roku mógł zarobić 850 tys. zł. W czasie letnim, kiedy jest najwięcej festiwali, wokalista Budki Suflera może tylko zwiększać swój zarobek.
Do końca czerwca zagrał 12 koncertów, a to kolejne 700 tys. zł. Łącznie daje to około 1,5 mln zł. Źródło wyliczeń zwraca uwagę, że część wynagrodzenia na pewno pójdzie do kieszeni zespołu, ale jako największa gwiazda Cugowski może liczyć na dobry procent.
Zobacz też:
