Śnieg i śliska scena dały się we znaki Jeżowskiej. Oto co przeżyła
Majka Jeżowska występuje na scenie od ponad 40 lat. Artystka nie ukrywa, że sprawia jej to ogromną przyjemność. Czasem jednak zdarzają się sytuacje niebezpieczne jak podczas jednego z jej ostatnich koncertów na Śląsku.
Majka Jeżowska w maju skończyła 63 lata i, jak sama podkreśla, nie zamierza zwalniać tempa. Jest prawdziwą ikoną polskiej sceny muzycznej. Prezentuje się rewelacyjnie i nie narzeka na zmęczenie czy brak energii. Nie ukrywa także, że z przyjemnością korzysta z zabiegów odmładzających.
Znakiem rozpoznawczym Majki Jeżowskiej jest oczywiście jej lekko zachrypnięty głos, ale warto także zwrócić uwagę na kreacje artystki. Gwiazda bardzo dba o to, w czym występuje. Podkreśla, że strój stanowi istotny element występu. Koniecznie musi współgrać z artystą, jego osobowością, charakterem, głosem i repertuarem.
W niedawnej rozmowie z "Faktem" przyznała, że drogie kreacje nie robią na niej żadnego wrażenia.
"On (kostium - red.) musi jeszcze pasować i być integralną częścią osoby, która go nosi. Na pewno będę szyć i projektować kostiumy na Sylwestrową Moc Przebojów w Polsacie. Już to się dzieje. Oczywiście z pomocą stylistów i zaprzyjaźnionych osób projektantów mody. Wszystko robimy z całym moim zespołem" — mówiła "Faktowi".
Majka Jeżowska jest także fanką dawania ubraniom drugiego życia. Swoje kreacje tworzy często na bazie strojów, które już ma. Wystarczy wyobraźnia i trochę kreatywności, a wiele strojów można wykorzystać ponownie. Gwiazda dawno temu zrezygnowała z butów na wysokim obcasie, uważa, że nie da się rytmicznie śpiewać i swobodnie poruszać w szpilkach.
W rozmowie z "Faktem" Majka Jeżowska wspomniała o sytuacji, która przydarzyła jej się w trakcie jednego z koncertów plenerowych na Śląsku. Choć teraz wszystko wydaje się zabawne, to wtedy zapewne nie było jej do śmiechu.
"Przyjechałam na Śląsk, gdzie non stop padało, wszędzie były piękne, białe płaty śniegu. Cudownie to wyglądało w światłach, natomiast scena była śliska, a śnieg wpadał mi do gardła, więc trzeba być przygotowanym na wszystko" - mówiła.
Artystka będzie gwiazdą Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie. Czy nie martwi się o warunki na scenie w Chorzowie?
"Wiem, że telewizja na tego typu wydarzenia dba o ogrzewanie sceny" - wyznała ze spokojem w rozmowie z "Faktem".
Majkę Jeżowską będzie można posłuchać i zobaczyć na żywo na scenie w Chorzowie, w trakcie Sylwestrowej Mocy Przebojów stacji Polsat. Gwiazda zaprezentuje swoje największe hity. Na scenie wybrzmią takie przeboje jak "A ja wolę moją mamę", "Najpiękniejsza w klasie" czy "Wszystkie dzieci nasze są", wszystkie oczywiście w wyjątkowych, rockowych aranżacjach.
Zobacz także:
Jeżowska przerywa milczenie po rozstaniu. "To się dzieje w każdym związku"
Majka Jeżowska szczerze o TVP i wydawaniu publicznych pieniędzy. Nie zostawiła na nich suchej nitki
