"Sobota na Love Island". Kolejna gra wyspiątek udowodniła, jak dobrze się znają

Szósta edycja "Love Island. Wyspa miłości" nie przestaje budzić emocji nie tylko wśród widzów, ale też samych uczestników. Po piątkowych emocjach islanderzy wykorzystali wolny czas na relaks, odpoczynek, a także zabawę. Żeby w niej dobrze wypaść trzeba było dobrze znać innych wyspiarzy. Tym razem uczestnicy musieli naśladować siebie nawzajem!

Sobota na "Love Island" znowu upłynęła pod znakiem gier. Wcielanie się w drugą osobę sprawiło im sporo radości. Najpierw każdy wylosował karteczkę z zapisanym imieniem osoby, którą musiał pokazywać. Trzeba to było zrobić bez słów, więc spraw nie była taka prosta. Musieli znaleźć znak szczególny, który charakteryzuje wybraną osobę.

Panom znacznie lepiej wyszło naśladowanie swoich koleżanek. Zresztą, kiedy Kamil wcielił się w Roxi, wśród rozbawionej grupy padło zdanie "On to już kiedyś pokazywał". Czyżby panowie za plecami dziewczyn bawili się w przedrzeźnianie ich?

Kuba miał za zadanie naśladować pewną Islanderkę, która lubi pływać. Zaczął naśladować ruchy pływania "żabką". Dzięki temu wszyscy wskazali na Sarę. Sasha wcielił się w Pawła. Naśladowała jego sposób chodzenia. To było wyzwaniem dla drobnej Sashy, ale i w tym przypadku kreatywność wygrała, skoro wszyscy w Sashy zobaczyli Pawła. Wyspiątka są świetnymi obserwatorami. Bezbłędnie i w ciągu dosłownie kilku chwil potrafili uchwycić coś charakterystycznego dla danej osoby. Jak widać, to że już tak długo ze sobą przebywają na coś się przydało.

"Sobota na Love Island" - dodatkowy odcinek dostępny tylko w Polsat Go. Tego nie zobaczycie w telewizji!

Zobacz też:

"Sobota na "Love Island". Islanderzy zagrali w 10/10

Anioły i Anielice w "Love Island. Wyspa miłości". Konflikt Kamila i Kuby coraz poważniejszy

Pierwszy konflikt w nowej edycji "Love Island"! Atmosfera się zagęściła