Sonia Bohosiewicz śmieje się z kobiet-utrzymanek: Nie wyobrażam sobie, by nie pracować
Aktorka Sonia Bohosiewicz (41 l.) nie wyobraża sobie, by kiedykolwiek była zależna finansowo od mężczyzny.
W show-biznesie (i nie tylko) nie brakuje kobiet, których jedyną ambicją jest "złowienie" bogatego faceta, urodzenie mu dziecka i bumelowanie na bezrobociu.
Takiego życia nie wyobraża sobie Sonia Bohosiewicz, dla której niezależność finansowa równoznaczna jest z wolnością. Co więcej, uważa, że rozdzielność majątkowa w związku jest czymś pożądanym.
"Należę do tych kobiet, które lubią mieć swoje pieniądze. W ogóle jestem za niezależnością finansową w związku. Nigdy nie wyobrażałam sobie, by nie pracować i mieć wspólne konto. Tyle rzeczy mamy wspólnych i jeszcze to?" - mówi w wywiadzie dla magazynu "Pani".
Podkreśla, że pieniądze "nigdy nie determinowały jej wyborów", zawsze jednak lubiła mieć własne, bo dawały wolność i poczucie bezpieczeństwa. Pytana, czy jest oszczędna, uśmiecha się: "Myślę, że czasem można mnie nawet nazwać kutwą".