Śpiewa, tańczy i... wygrywa konkursy piękności. Znamy wszystkie sekrety Roberta Koszuckiego
Robert Koszucki błyskawicznie zdobył sympatię widzów w nowej roli prowadzącego "Pytanie na śniadanie". A nie było to łatwe, gdyż przyszedł na miejsce uwielbianego przez widzów Łukasza Nowickiego. Kim prywatnie jest Robert Koszucki? Jak wygląda jego dotychczasowa kariera? Sprawdziliśmy.
Znamy go głównie jako ukochanego lekarza w serialu "Na dobre i na złe", ale Robert Koszucki to aktor o wielu talentach. Teraz staje przed nowym wyzwaniem zawodowym, prowadzeniem jednego z popularniejszych programów śniadaniowych w Polsce - "Pytanie na śniadanie".
Koszucki,, mężczyzna słusznej budowy, ze wzrostem 189 cm, rozpoczął swoją karierę od modelingu. Sukces osiągnął już w 1997 roku, zdobywając tytuł Mistera Polski. Telewizyjny debiut przyszedł kilka lat później, kiedy to Koszucki zagrał w serialu "Samo życie". Niedługo potem dołączył do obsady "Fali Zbrodni", a potem przyszedł czas na rolę, która przyniosła mu najwięcej rozgłosu - doktora Rafała Konicy w "Na dobre i na złe".
Robert Koszucki nie raz pokazał swoją wszechstronność. Brał choćby udział w popularnych programach rozrywkowych, gdzie mógł wykazać się całą gamą pozaaktorskich talentów. W "Tańcu z Gwiazdami" zatańczył z Hanną Żudziewicz, chociaż ich przygoda z show zakończyła się dość szybko. Potem był jeszcze udział w "Twoja twarz brzmi znajomo", gdzie Koszucki przemienił się w Franka Kimono, zaskakując niejedną i niejednego swoimi wokalnymi możliwościami.
Robert Koszucki jest szczęśliwym mężem Karoliny Szykier-Koszuckiej, ekspertki w dziedzinie marketingu i mentoringu. Ich ślub odbył się w malowniczym zamku w Cieszynie, a wkrótce potem doczekali się córki Leii. Robert ma także brata bliźniaka, który obecnie mieszka w Portugalii.
Zmiany w obsadzie "Pytania na śniadanie" wzbudziły sporo emocji wśród widzów. Oprócz Koszuckiego, do programu dołączył też Robert Rozmus, który współprowadzi show z Anną Popek. Śniadaniową partnerką Koszuckiego jest tymczasem Małgorzata Opczowska.
Zobacz też:
Katarzyna Cichopek skomentowała odejście Łukasza Nowickiego z TVP. "Powodzenia"
Nowickiego pożegnali w TVP, tymczasem docierają niespodziewane wieści