Spiłował sobie ząb
Marcin Dorociński dla roli jest w stanie zrobić prawie wszystko...
Do roli Despera w "Pitbullu" aktor spiłował sobie ząb... Dlaczego zdecydował się na tak radykalny krok?
"To mi pomogło zobaczyć Despera" - mówi w wywiadzie dla "Gali".
"Zawsze zaczynam od zewnętrzności. Przed zdjęciami do Ogrodu Luizy powiedziałem reżyserowi, Maćkowi Wojtyszce: Będę wyglądał, jak chcę, co ty na to?
A on: Bardzo proszę. Więc wymyśliłem fryzurę".
"Przyglądam się potem sobie w lustrze i mówię: Zaje..., o to mi chodziło. Robię jakieś miny i zaczynam widzieć tamtego człowieka. Do Rozmów nocą musiałem przytyć, a do Boiska bezdomnych trochę pić, żeby mieć opuchniętą twarz".
Aktor przyznaje, że dla roli jest w stanie zrobić wiele, poza... lodem.