Spór Omeny Mensah z dziennikarzem. Jest postanowienie sądu

Dziennikarz Piotr Krysiak największą popularność zdobył dzięki wydaniu książki "Dziewczyny Dubaju", która zresztą doczekała się głośnej ekranizacji. Nic więc dziwnego, że również druga część powieści wzbudziła spore emocje. Tym razem jednak z nieco innych powodów.

Atmosferę wokół "Dziewczyn z Dubaju 2" do czerwoności podgrzała informacja o tym, że w czerwcu 2023 roku autor otrzymał pozew cywilny od Omeny Mensah, która dopatrzyła się podobieństwa do jednej z postaci, występującej w powieści pod pseudonimem Amma M., co miało naruszać - jak wskazała w wydanym wtedy oświadczeniu - jej dobre imię.

Jednocześnie w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów toczy się postępowanie karne, dotyczące oskarżenia autora "Dziewczyn z Dubaju 2" o zniesławienie.

W listopadzie 2023 roku, w ramach zabezpieczenia w sprawie cywilnej, Piotr Krysiak otrzymał sądowy zakaz publicznego wypowiadania się o Omenie Mensah. Dotyczyło to zarówno wywiadów, jak i również tekstów w mediach społecznościowych. 

Nieoczekiwanie, w poniedziałek, Piotr Krysiak opublikował na swoim facebookowym koncie komunikat sugerujący przełom w sprawie i uchylenie postanowienia:

""Sąd Okręgowy w Warszawie X Wydział Karny Odwoławczy na podstawie art. 439 par. 1 pkt. 11 kpk uchyla postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa z dnia 9 listopada 2023 r. Postanowienie jest prawomocne". Więc już na nasze - sędzia zdecydował o zdjęciu ze mnie knebla/zakazu informowania, komentowanie, publikowania, zamieszczania rolek, wpisów na Instagramie, Facebooku czy YouTubie, udzielania wywiadów na temat Ammy Omeny Mensah" - napisał Piotr Krysiak.

Wpis dziennikarza dotyczy jednak sprawy karnej, która toczy się w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów. W żaden sposób nie wpływa to na trwające postępowanie cywilne  w sprawie naruszenia dóbr osobistych.

"Dziewczyny z Dubaju 2" to książka opisująca historie ekskluzywnych kobiet do towarzystwa. Polki miały brać udział w zagranicznych wyjazdach, a do ich klientów należeli bogacze a nawet królowie czy książę. Piotr Krysiak zapewniał, że powieść dotyczy "dziewczyn, które doskonale znamy z telewizji, kolorowych magazynów oraz social mediów. Jest wśród nich dziennikarka, dziewczyna popularnego piłkarza, partnerka polityka oraz legendy rocka". Bohaterki opisywane były pod pseudonimami.

Poniedziałkowa decyzja sądu w postępowaniu karnym nie wpływa na trwające postępowanie cywilne.

Postępowanie cywilne zainicjowane przez Omenę Mensah dotyczy: "zaniechania oraz usunięcia skutków bezprawnego naruszenia dóbr osobistych uprawnionej, polegających na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji na temat jej życia prywatnego i zawodowego". Pogodynka zażądała także przeprosin i wpłaty 1 miliona złotych na cel charytatywny. Omenaa Mensah wystosowała w tej sprawie odpowiednie oświadczenie:

"Będę podejmowała działania prawne wobec wszystkich, którzy chcą umniejszyć moją działalność charytatywną, publikując kompletnie nieprawdziwe informacje godzące w moje i moich bliskich dobre imię. Nie godzę się na to, żeby moja ponad 9-letnia praca i ogrom zaangażowania na rzecz potrzebujących były w ten sposób szkalowane. Nie godzę się również na to, żeby pan Krysiak promował moim nazwiskiem i moim wizerunkiem kłamstwa zawarte w jego książce. Dbam o to, żeby mój wizerunek służył dobrym sprawom, a nie tego typu szkodliwej działalności. Nie można oprzeć się wrażeniu, że autor książki Piotr Krysiak próbuje swoją publicystyką wyłącznie zwiększyć sprzedaż książki. Książki, która stanowi jawne zniesławienie i jawną ingerencję w prywatność" - napisała dokumencie, który w czerwcu ubiegłego roku przekazał mediom jej prawnik Maciej Ślusarek.

Zobacz także:

Milioner Brzoska po operacji pilnie potrzebował pomocy. Nagle pojawiła się córka Omeny Mensah

Cała w skowronkach Omenaa Mensah przekazała pilne wieści. I to jakie

Milioner Rafał Brzoska trafił do szpitala. Omenaa Mensah przekazała wieści o mężu