Spore zmiany w rodzinie Justyny Steczkowskiej!
Decyzja Justyny Steczkowskiej (42 l.) wywołała w jej domu prawdziwą rewolucję!
Jeszcze niedawno piosenkarka cieszyła się, że w jej rodzinie zapanowała harmonia i spokój.
Tymczasem jej decyzja o wzięciu udziału w kolejnej edycji "The Voice of Poland" niesie za sobą kolejne zmiany i to spore.
Kiedy zaproponowano jej udział w show i pokazano wysokość honorarium, Steczkowska zaczęła dość intensywnie myśleć o skróceniu urlopu macierzyńskiego.
W końcu niespełna sześć miesięcy temu przyszła na świat jej córeczka, Helenka. Mała nadal potrzebuje mamy niemal 24 godziny na dobę.
Dlatego w pierwszej chwili Justyna była na "nie". Potem jednak wszystko sobie jeszcze raz przeanalizowała i uznała, że warto podjąć wyzwanie.
Decyzja ta wiąże się jednak z pewnymi wyrzeczeniami.
"Justyna musi bowiem przenieść swoje życie z domu koło Radziejowic do Warszawy. I zabrać do stolicy małą Helenkę" - czytamy w tygodniku "Świat i Ludzie".
Luksusową rezydencję będą musieli opuścić także jej synowie. Piosenkarka chce mieć ich na oku u liczy, że wreszcie będzie miała czas na zajmowanie się nimi.
"Leon i Staś są bardzo samodzielni, jednak potrzebują pomocy w odrabianiu zadań domowych. Dotychczas zajmował się tym głównie Maciek. Teraz i Justyna będzie miała szansę na bieżąco uczestniczyć w szkolnym życiu chłopców" - zdradza jej znajoma.
W jej warszawskim apartamencie rozpoczął się właśnie generalny remont. Jusia chce, aby mała Hela także miała w nim swój pokój.
"Zależy im na czasie, żeby zdążyć przed rozpoczęciem 'The Voice...'. Helenka będzie towarzyszyć Justynie za kulisami, bo jeszcze jest karmiona piersią. Mała cały czas będzie więc przy niej" - dodaje znajoma.
Co za poświęcenie...